RAPORT

Pogarda

Ukraińskie służby walczą z narkotykami docierającymi w rejony frontu

Narkogangi wiedzą, że wojna to dla nich czas dużych zysków (fot. DBR)
Narkogangi wiedzą, że wojna to dla nich czas dużych zysków (fot. DBR)

Najnowsze

Popularne

Ukraińskie służby rozbiły dwa gangi wysyłające m.in. narkotyki syntetyczne, marihuanę i metadon do regionów przyfrontowych. Według Państwowego Biura Śledczego (DBR) za narkobiznesem we wschodniej części Ukrainy stoją najczęściej rosyjskie służby specjalne, szukające wszelkich sposób na obniżenie potencjału militarnego obrońców.

Marihuana w pudłach z hiszpańską pomocą humanitarną dla Ukrainy

Grupa ukraińskich gangsterów przemycała marihuanę z Hiszpanii do różnych krajów europejskich, pod przykrywką pomocy humanitarnej dla ogarniętej...

zobacz więcej

Jeden z narkogangów rozbito w Charkowie. Tworzyli go mieszkańcy tego miasta oferujący sprzedaż substancji odurzających osobiście (za pomocą popularnego komunikatora) lub w przesyłkach pocztowych.


W przypadku tej ostatniej metody narkotyk był ukrywany w opakowaniach z herbatą.

 

Dilerzy sprzedawali przede wszystkim amfetaminę, metadon, marihuanę i dopalacze. Według funkcjonariuszy DBR byli bardzo zainteresowani pozyskaniem klientów z rejonów przyfrontowych.


Nie jest tajemnicą, że zakazane używki są bardzo popularne wśród żołnierzy. Stymulanty pomagają przetrwać horror ciągłych ataków Rosjan. Z kolei marihuana ma dawać złudne ukojenie w przerwach od walk.

 

Doskonale zdają sobie z tego sprawę także służby specjalne Rosji, które zdaniem DBR, bardzo aktywnie wspierają handlarzy narkotyków działających na froncie wschodnim.

Ukraińcy: Rosyjskie specsłużby kontrolowały gang rozprowadzający narkotyki wśród naszych żołnierzy

Państwowe Biuro Śledcze Ukrainy rozbiło gang, który zaopatrywał w narkotyki przede wszystkim żołnierzy walczących z rosyjskimi najeźdźcami. To nie...

zobacz więcej

„Według niektórych informacji za handlem narkotykami w regionach frontowych stoją rosyjskie służby specjalne, które w ten sposób próbują podważyć zdolności obronne kraju. Dlatego ujawnienie, zablokowanie i likwidacja syndykatów narkotykowych są jednym z priorytetów biura” – czytamy w komunikacie DBR.


Escobar na Ukrainie

 

Śledczy z DBR i policji badają czy powiązań z agentami Kremla nie miała grupa działająca m.in. w Połtawie, Dniepropietrowsku i Sumach. Gang ten miał obracać narkotykami o wartości dziesiątków milionów hrywien.


Towar był dystrybuowany m.in. za pomocą popularnego Telegramu.

 

Dilerzy stworzyli specjalny sklep internetowy, w którym przez całą dobę można było zamówić dowolny narkotyk z asortymentu gangu. Przestępcy reklamowali swój towar m.in. stosowną grafiką z Pablo Escobarem, osławionym kolumbijskim baronem narkotykowym z Medellín.


Za narkotyki można było płacić hrywnami lub kryptowalutami. Duża część towaru trafiała w rejony frontowe.



Funkcjonariusze DBR i policji przeszukały 15 miejsc na terenie Połtawy, Dniepropietrowska i Sum oraz ich okolic. Podczas operacji specjalnej zabezpieczono prawie 1,5 kg amfetaminy, 1 kg metamfetaminy, 8 kg dopalaczy oraz marihuany i jej pochodnych.


Wartość przechwyconego narkotyku oszacowano na ponad 10 mln hrywien (ok. 1,2 mln zł).

 

Zatrzymano pięć osób, które odpowiedzą za udział w produkcji narkotyków i subhastacji psychotropowych i obrocie nimi. Grozi za to do 12 lat więzienia.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej