
Turecka ekipa ratownicza wydobyła spod gruzów 17-letnią dziewczynę, która spędziła 28 godzin pod gruzami ośmiopiętrowego bloku – poinformował turecki portal Daily Sabah. Media społecznościowe na całym świecie obiegło też zdjęcie 7-letniej syryjskiej dziewczynki, która tuli swojego brata. Oboje spędzili pod gruzami 17 godzin, dziewczynka cały czas chroniła głowę chłopca.
Polscy strażacy wspólnie z tureckimi ratownikami wydobyli z gruzowiska w Besni żywego mężczyznę. To pierwszy uratowany człowiek przez naszych ludzi...
zobacz więcej
17-letnia Dilara Aktas została odnaleziona w rumowisku ośmiopiętrowego budynku w Kahramanmaras na południu Turcji. Ekipa poszukiwawcza usłyszała dobiegający spod gruzów głos dziewczyny. Osiem godzin zajęło usunięcie rozwalin wokół niej. Nastolatkę przetransportowano do szpitala.
Miejscowe władze poinformowały, że reszta jej rodziny nadal jest uwięziona pod gruzami – informuje Daily Sabah.
Według ostatnich danych w wyniku poniedziałkowego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7 i następujących po nim wstrząsów wtórnych w Turcji i Syrii zginęło ponad 5 tys. osób. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił wprowadzenie trzymiesięcznego stanu wyjątkowego w 10 prowincjach kraju doświadczonych przez trzęsienie ziemi.
Do Turcji polecieli członkowie grupy ratowniczej HUSAR Poland. Tworzy ją 78 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów. Z grupą pojechało pięciu członków Zespołu Pomocy Humanitarno-Medycznej (anestezjolog, pielęgniarz i trzech ratowników medycznych). Polacy już wydobyli pierwsze żywe osoby spod gruzów.
Media społecznościowe na całym świecie obiegło też zdjęcie 7-letniej syryjskiej dziewczynki, która tuli swojego brata. Oboje spędzili pod gruzami 17 godzin, dziewczynka cały czas chroniła głowę chłopca.
Fotografię zamieścił na Twitterze przedstawiciel Organizacji Narodów Zjednoczonych w Syrii Mohammad Safa.