
Zespół Tourette'a to zaburzenie neurologiczne, które powoduje nazywane tikami mimowolne wykonywanie ruchów, np. potrząsanie głową, lub wydawanie dźwięków, nawet przekleństw. Zwykle pojawia się już w dzieciństwie. Przyczyna zespołu Tourette'a nie jest jeszcze poznana, ale uważa się, że ma związek z nieprawidłowym funkcjonowaniem jąder podstawnych - części mózgu, która bierze udział m.in. w regulowaniu ruchów ciała. Na razie nie ma na to leku. Dostępne terapie polegają na kontrolowaniu objawów. Na uniwersytecie w Nottingam opracowano prototyp urządzenia, które ma tłumić objawy zespołu Tourette'a. Jego skuteczność testuje piosenkarz Lewis Capaldi.
Czym są tiki, jak zachować się, gdy spotkamy osobę cierpiącą na zespół Tourette’a? Ogólnopolska kampania Tourette de Pologne ma aktywizować chorych...
zobacz więcej
Urządzenie opracowane na Uniwersytecie w Nottingham, o nazwie Neupulse przypomina zegarek albo noszony na nadgarstku krokomierz. Emituje słaby prąd, który oddziałuje na nerwy i powoduje tłumienie tików. Jego skuteczność testuje piosenkarz Lewis Capaldi, u którego jesienią stwierdzono zespół Tourette'a.
Zasada działania urządzenia jest prosta. Emitowane przez to urządzenie słabe dawki prądu elektrycznego łagodnie stymulują nerwy w nadgarstku, co wpływa na struktury mózgowe odpowiedzialne za wywoływanie tików. Neopulse jest sparowane z aplikacją na smartfony, która pomaga użytkownikowi monitorować objawy i rozpoznać czynniki, które łagodzą lub wyzwalają tiki. Pierwsze próby z udziałem Capaldiego wypadły pomyślnie. Jak podaje „Mail Online”, piosenkarz stwierdził, że nowe urządzenie faktycznie tłumi tiki głowy i ramion.
Capaldi pokłada w Neopulse ogromne nadzieje. We wrześniu zeszłego roku 26-letni wokalista przyznał, że przyjmuje zastrzyki z botoksu, aby kontrolować tiki. Nowe urządzenie może więc zmienić jego życie.
Zadowolony z testów jest też profesor Stephen Jackson, który kieruje badaniami. Jego zdaniem efekty działania urządzenia u muzyka są spektakularne. „Lewis stwierdził, że stymulacja sprawiła, że poczuł się spokojniejszy, a urządzenie wyraźnie stłumiło tiki głowy i ramion, które mogą być dla niego dość bolesne” – powiedział w rozmowie z „Mail Online” naukowiec.
Urządzenie jest jeszcze w fazie prototypu, jego testy kliniczne rozpoczęły się w 2022 roku. Twórcy urządzenia twierdzą, że zmniejszyło ono częstotliwość tików u 75 proc. uczestników badań klinicznych.
U Lewisa Capaldiego zespół Tourette'a zdiagnozowano we wrześniu. – Mówię o tym głośno, ponieważ nie chcę, by ludzie myśleli, że biorę kokainę czy coś w tym rodzaju. Moje ramię drga, gdy jestem podekscytowany, szczęśliwy, zdenerwowany lub zestresowany. To przypadłość, z którą da się żyć. Nie jest tak straszne, jak wygląda – wyjawił wtedy szkocki muzyk. O swojej przypadłości opowiedział podczas live'u na Instagramie, tłumacząc, że czasami tiki bywają nieprzyjemne, a nawet bolesne.