RAPORT

Pogarda

Ambasador RP w Berlinie komentuje odmowę Niemiec w sprawie reparacji

Polska nadal nalega na rozmowy w sprawie niemieckich reparacji za II wojnę światową (fot. Picture Post/Hulton Archive/Getty Images)
Polska nadal nalega na rozmowy w sprawie niemieckich reparacji za II wojnę światową (fot. Picture Post/Hulton Archive/Getty Images)

Najnowsze

Popularne

Polska nadal nalega na rozmowy w sprawie niemieckich reparacji za II wojnę światową, mimo odrzucenia żądania przez Niemcy. – Nie postrzegamy tej odmowy jako końca, ale jako początek dyskusji, w efekcie której może dojść do kompromisu – powiedział polski ambasador RP w Berlinie Dariusz Pawłoś dla niemieckiego nadawcy Redaktionsnetzwerk Deutschland (RND).

Polacy popierają zabiegi w sprawie reparacji od Niemiec [SONDAŻ]

Polacy popierają zabiegi w sprawie otrzymania reparacji wojennych od Niemiec – wynika z sondażu Social Changes przeprowadzonego na zlecenie portalu...

zobacz więcej

Polska domaga się 1,3 bln euro za szkody wyrządzone przez okupację niemiecką podczas II wojny światowej. 


– Wyraziliśmy nasze żądania w nocie dyplomatycznej – przypomniał polski dyplomata. – Oświadczenie rządu federalnego było bardzo krótkie i zakończyło się stwierdzeniem, że roszczenia nie są zasadne. Nasze rozczarowanie jest bardzo duże, ponieważ oczekujemy, że będziemy rozmawiać ze stroną niemiecką o skutkach drugiej wojny światowej – wskazał. Zwrócił uwagę, że „nie ma dwustronnej umowy między Niemcami a Polską w tej sprawie”. 


Ambasador Pawłoś podkreślił, że „nie postrzegamy tego odrzucenia jako końca, ale jako początek dyskusji, która może zakończyć się kompromisem. Obecnie przygotowujemy krótką niemiecką wersję 500-stronicowego raportu o zniszczeniach wojennych, który prześlemy niemieckim politykom i naukowcom oraz który będzie dostępny również w Internecie. Chcemy stworzyć zrozumienie dla tego tematu”. 


Polskie ofiary narodowego socjalizmu 


Dariusz Pawłoś zauważył, że „szczególnie wojna na Ukrainie ponownie konfrontuje nas z kwestią zbrodni wojennych i przypomina nam, że takie zbrodnie muszą być karane, niezależnie od tego, kiedy i gdzie zostały popełnione. We wspomnianym już raporcie pokazujemy, ilu było w Niemczech zbrodniarzy wojennych, którzy w ogóle nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności. Republika Federalna wypłaciła miliardy odszkodowań, ale polski udział wyniósł zaledwie 1,5 procent”. 

Fałsz niemieckiej publicystyki, krzywdzącej Polaków

Rzeczywistym obrazem przeszkód, jakie czekają Polskę na drodze starań o uzyskanie reparacji wojennych od Niemiec, jest opinia znanego publicysty...

zobacz więcej

– Polskie ofiary narodowego socjalizmu otrzymały wówczas jednorazową wypłatę, którą tak naprawdę można określić jedynie jako kroplę w morzu. W innych krajach zachodnich, na przykład także w Izraelu, ofiary nazistów otrzymują świadczenia do końca życia. Takie nierówne traktowanie ofiar jest nie do przyjęcia – podkreślił ambasador. 


„Potrzebujemy w Polsce otwartej dyskusji” 


Dariusz Pawłoś przypomniał w poniedziałkowej rozmowie z RND, że „praktycznie cały polski parlament, łącznie z opozycją, zagłosował za decyzją o dochodzeniu tych roszczeń odszkodowawczych. Tylko kilku pojedynczych posłów wstrzymało się od głosu lub głosowało przeciw. I nie tylko większość parlamentarna jest »za«, ale także większość polskiego społeczeństwa”. 


Zdaniem ambasadowa potrzebujemy w Polsce otwartej dyskusji na ten temat, bo istnieje niebezpieczeństwo, że ludzie zapomną, jak straszna była wojna. – Nadal mamy wiele białych plam, zwłaszcza w odniesieniu do zniszczeń na wschodzie naszego kraju, który był okupowany najpierw przez Armię Czerwoną, a następnie przez SS i Wehrmacht, a którego część została przyłączona do Związku Radzieckiego po 1945 roku. Tam obywateli polskich poddano przymusowej rusyfikacji, wydając im sowieckie paszporty. Liczba ofiar raczej się zwiększa niż zmniejsza – zauważył ambasador. 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej