RAPORT

Pogarda

Działacze KOD wybrani na ławników SN. Żądają zaprzysiężenia

Przyszli do SN i chcą spotkania z sędzią Manowską (fot. arch.PAP/Radek Pietruszka)
Przyszli do SN i chcą spotkania z sędzią Manowską (fot. arch.PAP/Radek Pietruszka)

Najnowsze

Popularne

Kilka miesięcy temu Senat wybrał na czteroletnią kadencję 30 ławników Sądu Najwyższego z kilkudziesięciu kandydatur. Zdecydowaną większość z nich zgłosił Komitet Obrony Demokracji. Teraz 26 ławników elektów domaga się od I prezes SN Małgorzaty Manowskiej odebrania ślubowania.

Wybrali na ławników hejterów z KOD. Zwrot w sprawie i pismo do Grodzkiego

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska wysłała do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego pismo wzywające do przeprowadzenia reasumpcji...

zobacz więcej

Rzecznik SN sędzia Aleksander Stępkowski, w odpowiedzi na medialne publikacje dotyczące kwestii ławników oświadczył m.in., że „w świetle ogólnodostępnych komunikatów formułowanych publicznie przez część spośród osób przedstawionych przez Senat RP do pełnienia funkcji ławnika drugiej kadencji, a które to treści były również głośno komentowane w mediach, powstały wątpliwości co do tego, czy Senat RP właściwie zweryfikował spełnienie przez kandydatów kryteriów” z ustawy o Sądzie Najwyższym. 

  

– I prezes SN chce rozproszyć te wątpliwości w trakcie osobistych spotkań z osobami przedstawionymi w uchwale Senatu z nadzieją, że umożliwi to odebranie od nich ślubowania. Przypomnieć należy, że z żadnego przepisu prawa powszechnie obowiązującego nie wynika termin, w jakim I prezes byłaby zobowiązana do odebrania tego ślubowania – dodał sędzia Stępkowski. 

  

Spór o odebranie ślubowania od 26 wybranych wybranych przez Senat ławników, których kandydatury zostały zgłoszone przez Komitet Obrony Demokracji, trwa od jesieni zeszłego roku.

 

W październiku większość senacka pod przywództwem marszałka Tomasza Grodzkiego wybrała 30 ławników do Sądu Najwyższego. Większość z nich to lewicowi aktywiści, którzy w sieci słyną z porównywania polityków PiS do nazistów, atakowania księży, rozpowszechniania haseł „Wypier****” i „Jeb** PiS” oraz wspierania liderów PO czy Polski2050.


Okazało się również, że wielu było działaczami PO, a nawet startowali w wyborach pod szyldem tej partii. 

Senat wybrał ławników. „Zatwardziali i wulgarni działacze KOD”

Politycy opozycji w Senacie wybrali 30 ławników do Sądu Najwyższego. Zdecydowaną większość z nich zgłosił Komitet Obrony Demokracji. W sieci osoby...

zobacz więcej

Reasumpcja głosowania?


I prezes SN do tej pory nie odebrała od nich ślubowania, zaprzysięgła jedynie czworo wybranych wtedy ławników, którzy już wcześniej pracowali w SN. Zaapelowała też do marszałka Senatu, o rozważenie przeprowadzenia reasumpcji głosowania wyboru niektórych ławników SN z uwagi na to, że nie spełniają oni jej zdaniem kryterium „nieskazitelnego charakteru”. 

 

Marszałek Tomasz Grodzki odpowiadał, że Senat swoje zadanie zakończył a podważanie dokonanego wyboru jest niemożliwe prawnie. Wzywał Manowską do odebrania ślubowania od wszystkich wybranych ławników. 

  

Ławnicy elekci, którzy pojawili się we wtorek przed budynkiem SN, podkreślali, że domagają się respektowania prawa i są „gotowi podjąć obowiązki ławnicze”. Odczytali też swoje oświadczenie, że protestują przeciw „nieuprawnionemu, selektywnemu postępowaniu” i oczekują na przyjęcie ślubowania łącznie od wszystkich 26 osób – „bez dodatkowych rozmów i warunków”.


W tej chwili czekają w jednej z sal konferencyjnych w budynku sądu. 

Według ustawy ławnikiem SN może być osoba, która m.in. ma wyłącznie obywatelstwo polskie i korzysta z pełni praw cywilnych i publicznych; jest nieskazitelnego charakteru; ukończyła 40 lat, ale – w dniu wyboru – nie ukończyła jeszcze 60 lat; jest zdolna, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków ławnika; ma co najmniej wykształcenie średnie.


Nie może nim być osoba, która m.in.: jest zatrudniona w sądach, prokuraturze lub policji, pracuje w urzędach obsługujących centralne organy państwa, jest adwokatem, radcą prawnym, notariuszem, żołnierzem, duchownym albo należy do partii politycznej. 

  

Kandydatów na ławników Sądu Najwyższego mogą zgłaszać stowarzyszenia, inne organizacje społeczne i zawodowe, zarejestrowane na podstawie odrębnych przepisów, z wyłączeniem partii politycznych, oraz co najmniej 100 obywateli mających czynne prawo wyborcze. 

  

Generalnie ławnicy uczestniczą w Sądzie Najwyższym w rozpoznawaniu skarg nadzwyczajnych oraz spraw dyscyplinarnych m.in. sędziów. Na końcowym etapie prac legislacyjnych jest jednak zmiana przepisów, która miałaby przenieść sędziowskie sprawy dyscyplinarne do Naczelnego Sądu Administracyjnego. 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej