Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich stanowczo protestuje przeciwko kolejnemu naruszeniu zasady wolności słowa przez TVN – poinformowała dyrektor Centrum dr Jolanta Hajdasz. Chodzi o pozew, jaki stacja skierowała przeciwko redaktorowi naczelnemu portalu tvp.info Samuelowi Pereirze za cytowanie wypowiedzi Tomasza Sakiewicza.
Pod koniec grudnia stacja TVN pozwała Telewizję Polską i redaktora naczelnego portalu tvp.info Samuela Pereirę za zacytowanie opinii Tomasza Sakiewicza. Redaktor naczelny „Gazety Polskiej” na antenie TVP Info przekonywał, że TVN manipuluje, „pomaga ukryć sprawę o Smoleńsku” oraz „kłamie w żywe oczy”.
Stacja w przysłanym pozwie żąda przeprosin, wpłacenia na fundację 100 tys. złotych oraz zakazania dziennikarzom przez rok używania takich zwrotów jak: TVN kłamie; TVN jest stacją Putina; TVN podaje informacje; które chronią Putina; TVN ukrywa prawdę o katastrofie smoleńskiej; publikacje TVN są zmanipulowane.
W tej sprawie oświadczenie wydało Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, które zaprotestowało przeciwko „kolejnemu naruszeniu zasady wolności słowa przez TVN”.
W ocenie CMWP SDP pozytywne rozpatrzenie tego pozwu przez sąd będzie „jednoznacznym przejawem zakazanej przez konstytucję cenzury prewencyjnej”.
W ten sposób są „uniemożliwi dotarcie do odbiorców z przekazem zawierającym istotne i wymagające publicznego wyjaśnienia treści, jakimi są publikacje na temat wyjaśniania wszelkich okoliczności największej po II wojnie światowej katastrofy, jaka spotkała Polskę 10 kwietnia 2010 roku”.
– Próba sądowego zablokowania tego typu materiałów to akcja nakierowana na uporczywe nękanie dziennikarza procesem, w który on zostanie uwikłany po...
zobacz więcej
„Wyjaśnianie roli mediów w relacjonowaniu przyczyn i okoliczności katastrofy smoleńskiej jest bardzo ważną okolicznością i jest w interesie społecznym, by w wolny i niezależny sposób mogły się ukazywać publikacje na ten temat” – zaznacza dyrektor Centrum Jolanta Hajdasz.
I dodaje, że pozew spółki TVN przeciwko Pereirze i TVP „łamie tę zasadę w sposób niepodlegający dyskusji”.
„Nie da się tego pozwu pogodzić z poszanowaniem wolności słowa i wolności mediów demokratycznego państwa. Szczególnie bulwersująca jest przy tym hipokryzja telewizji TVN, z jaką mamy do czynienia w przypadku tego pozwu, ponieważ stacja ta kreuje się na głównego obrońcę »wolnych i niezależnych mediów«, podczas gdy w rzeczywistości działa w sposób będący zaprzeczeniem ideałów wolnych i niezależnych mediów poprzez próby zablokowania także przyszłej (a więc jeszcze nieistniejącej) krytyki swoich działań i publikacji na swój temat” – czytamy w proteście Centrum.
Hajdasz podnosi, że jest to także lekceważenie zasad etyki dziennikarskiej, „gdyż środki masowego komunikowania, a w szczególności ogólnokrajowe stacje telewizyjne, mają szereg możliwości polemizowania z tezami, z którymi się nie zgadzają, w sposób nienaruszający zasad niezależnego funkcjonowania innych mediów”.
„Jest rzeczą zdumiewającą, że zamiast odpowiedzieć na krytykę w sposób publicystyczny, stacja telewizyjna próbuje wykorzystać sąd do niezgodnego z polskim prawem działania blokującego tą krytykę” – dodaje.
CMWP SDP przypomina, iż cenzura prewencyjna jest zakazana przez polską konstytucję i jest niedopuszczalna w świetle Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, co wielokrotnie potwierdzał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Centrum informuje, że obejmuje tę sprawę monitoringiem i zapewnia, iż udzieli pozwanym dziennikarzom i mediom wszelkiego wsparcia i pomocy prawnej.