
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie dla sobotnio-niedzielnego wydania dziennika „Bild” powiedział, że istnieje porozumienie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, że broń dostarczana przez Zachód nie zostanie użyta do ataków na terytorium Rosji.
„Wojna na Ukrainie zmusza Niemców do stawienia czoła faktom, że ich armia od lat jest w opłakanym stanie” – ocenił holenderski dziennik „Trouw”....
zobacz więcej
Olaf Scholz zapytany przez dziennikarzy „Bilda” o porozumienie z prezydentem Zełenskim, że zachodnia broń będzie używana tylko na terytorium Ukrainy i że Rosja nie będzie przez nią atakowana, odpowiedział: „Jest co do tego zgoda”.
Czytaj także: Z więzienia na front. Rosjanie masowo werbują kobiety
Odnosząc się do stwierdzenie Władimira Putina, że „niemieckie czołgi znów będą” zagrażać Rosji, Scholz powiedział: „Jego słowa są częścią serii absurdalnych porównań historycznych, których używa do usprawiedliwienia swojego ataku na Ukrainę. Ale tej wojny nie można niczym usprawiedliwić. Rosja prowadzi bezlitosną wojnę z Ukrainą”.
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zagroził, że w przypadku ataku sił ukraińskich na „obiekty” znajdujące się na okupowanym Krymie, Moskwa...
zobacz więcej
Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział, że Putin groził mu przez telefon. „Bild” pytał, czy Scholzowi dyktator też groził. – Nie, Putin nie groził ani mnie, ani Niemcom. W naszych rozmowach telefonicznych bardzo wyraźnie widać nasze bardzo różne punkty widzenia na wojnę na Ukrainie – odpowiedział kanclerz.
– Wyjaśniam Putinowi, że wyłączną odpowiedzialność za wojnę ponosi Rosja. Bez powodu Rosja najechała swojego sąsiada, by wziąć pod pazury część Ukrainy lub cały kraj. Nie możemy tego tak po prostu zaakceptować, ponieważ zasadniczo narusza to europejski porządek pokojowy. Dlatego wspieramy Ukrainę finansowo, humanitarnie, a także uzbrojeniem – mówił Scholz.
Czytaj także: Kanada: Pierwszy Leopard już w drodze na Ukrainę
Kanclerz wyjaśnił też, na jakich zasadach Niemcy udzielają Ukrainie pomocy wojskowej.
– Razem z naszymi sojusznikami przekazujemy Ukrainie czołgi, aby mogła się bronić. Każdą dostawę broni starannie rozważaliśmy, ściśle koordynowaliśmy ją z naszymi sojusznikami, przede wszystkim z USA. Takie wspólne podejście zapobiega eskalacji wojny – powiedział szef niemieckiego rządu.