
Kraje UE porozumiały się w piątek w sprawie propozycji Komisji Europejskiej, dotyczącej ustalenia pułapów cenowych na rosyjskie produkty ropopochodne – poinformowała szwedzka prezydencja w Radzie UE. Limity wynoszą 100 dolarów za baryłkę produktów naftowych premium, takich jak olej napędowy, i 45 dolarów za baryłkę produktów przecenionych, takich jak olej opałowy. Stały przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś wyjaśnił, że „celem jest zduszenie rosyjskich przychodów do budżetu”.
„Ambasadorowie UE zatwierdzili dziś pułapy cenowe na produkty ropopochodne przed ich ostatecznym przyjęciem przez Radę UE. Jest to ważne porozumienie w ramach kontynuacji odpowiedzi UE i partnerów na rosyjską agresję przeciwko Ukrainie” – napisała szwedzka prezydencja na Twitterze.
Pułapy cenowe uzgodnione przez ambasadorów to 100 dolarów za baryłkę produktów naftowych premium, takich jak olej napędowy, i 45 dolarów za baryłkę produktów przecenionych, takich jak olej opałowy. Mają one zacząć obowiązywać od 5 lutego.
Ataki ze strony UE na Polskę – m.in. antypolskie rezolucje Parlamentu Europejskiego – „można skorelować z momentem, w którym wojska rosyjskie...
zobacz więcej
Ambasador Polski przy UE Andrzej Sadoś wyjaśnił, że chodzi o to, by zagwarantować, iż regularnie co dwa miesiące Polska będzie mogła kontrolować ceny rynkowe rosyjskich produktów, a także, by ustanawiać cenę maksymalną na poziomie niższym od ceny rynkowej. Jak ocenił, będzie to duże uderzenie w rosyjskie przychody.
– Musimy nadal pozbawiać Rosję środków do prowadzenia wojny z Ukrainą. W niedzielę wchodzi w życie unijny zakaz importu rosyjskich produktów ropopochodnych. Wraz z G7 ustalamy pułapy cenowe na te produkty, zmniejszając dochody Rosji, zapewniając jednocześnie stabilne światowe rynki energii –skomentowała porozumienie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Jak podkreślił ambasador Sadoś, w toku negocjacji uwzględniono postulat Polski, Estonii i Litwy, dotyczący mechanizmu dostosowującego pułapy cenowe na produkty z rosyjskiej ropy do wahań rynkowych.
Przeczytaj też: Niemieckie interesy z Rosją przed napaścią na Ukrainę. Zakupy rosyjskiej ropy wzrosły o 54 proc.
W grudniu UE wprowadziła limit na rosyjską ropę naftową. Piątkowe porozumienie rozszerza ten mechanizm na produkty ropopochodne.