RAPORT

Pogarda

Nie mieli na rachunki za energię. Komornicy siłą instalowali im liczniki przedpłatowe

Kryzys energetyczny dotknął także Wielką Brytanię (fot. Shutterstock)
Kryzys energetyczny dotknął także Wielką Brytanię (fot. Shutterstock)

Najnowsze

Popularne

Jak podają brytyjskie media, wynajęci przez firmę British Gas komornicy siłą wkraczali do domostw osób, które z powodu kryzysu nie były w stanie opłacać rachunków. W ten sposób „odwiedzili” między innymi matkę wychowującą niepełnosprawne dziecko, samotnego ojca z trojgiem dzieci i częściowo niewidomą kobietę. Ich wizyty kończyły się zainstalowaniem liczników przedpłatowych, odcinających prąd od razu, gdy ktoś nie płaci.

Wielka Brytania planuje przerwy w dostawach prądu

Wielka Brytania planuje w zimie przerwy w dostawach energii elektrycznej dla przemysłu i gospodarstw domowych, kiedy to zimna pogoda może zbiec się...

zobacz więcej

Od początku wojny ceny energii w Królestwie gwałtownie wzrosły. Wielu Brytyjczyków popadło w długi.


Komornicy wynajęci przez jednego z największych brytyjskich dostawców energii wkraczali siłą do domów ludzi, których nie było stać na zapłacenie rachunków. Ze śledztwa dziennika „Timesa” wynika, że instalowali liczniki przedpłatowe, a więc takie, które od razu odcinają dopływ energii, gdy tylko ktoś nie płaci.


Reporter udawał komornika


Nagrał to wszystko po kryjomu reporter „Timesa”, który wcielił się w pracownika firmy komorniczej.


– Nie ma usprawiedliwienia. Każdy nasz klient zasługuje na traktowanie z szacunkiem – mówił w BBC Chris O'Shea, szef właściciela British Gas. I dodał: „naprawimy błędy”. Spółka zawiesiła instalacje, prowadzi wewnętrzne dochodzenie. Swoje śledztwo zapowiedział Ofgem, regulator rynku energii.


To część tego, co na Wyspach nazywa się kryzysem kosztów życia: kombinacja inflacji rosnących rachunków. Od kilku miesięcy w kraju trwa fala strajków i demonstracji. Ludzie domagają się podwyżek. Wczoraj w kraju odbyły się największe protesty od ponad dekady.


Dziś nadeszły kolejne złe wieści dla mieszkańców Walii i Anglii. Mieszkańcy tych części Zjednoczonego Królestwa dowiedzieli się, że wiosną wzrosną opłaty za wodę. Ma to być największy wzrost od ponad dwóch dekad.  

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej