
Mieszkanka Berlina trzy lata po śmierci męża zdecydowała się na remont sypialni. Po odsunięciu meblościanki znalazła arsenał broni, m.in. granatnik pancerfaust, pistolety i karabin maszynowy – podaje portal dziennika „Spiegel”, powołując się na informacje berlińskiej policji.
Zszokowany klient znalazł na parkingu obok stacji benzynowej ludzkiego penisa. Sprawą zajęła się policja.
zobacz więcej
„Starsza mieszkanka Berlina od lat sypiała w swoim mieszkaniu z granatnikiem, kilkoma pistoletami, pistoletem maszynowym oraz strzelbami. Ale najwyraźniej nic o tym nie wiedziała” – opisuje „Spiegel”.
Broń została ujawniona dopiero w ubiegłym tygodniu, kiedy kobieta wraz z synem chciała rozpocząć remont sypialni.
Jak wyjaśniła zaskoczona wdowa, na schowek z bronią natknęła się przypadkiem, chcąc uporządkować rzeczy po zmarłym trzy lata wcześniej mężu. Policji zeznała, że „tajemnice męża nie były jej znane”.
Broń została zabrana do policyjnego depozytu.