
Państwa NATO powinny przestać kreślić czerwone linie i dostarczać Ukrainie wszelką potrzebną jej broń – powiedział prezydent Litwy Gitanas Nausėda w wywiadzie dla litewskiej telewizji (LRT).
Pytany w poniedziałek, czy amerykańskie samoloty F-16 trafią na Ukrainę, prezydent Joe Biden odpowiedział stanowczo: „nie”. Teraz jednak przywódca...
zobacz więcej
– Widziałem wiele czerwonych linii, które zostały narysowane, a czasami mam nawet wrażenie, że te czerwone linie nie są rysowane przez nas, kraje zachodnie, demokracje, ale że to terrorystyczne państwo Rosja próbuje je narysować poprzez strach i groźby. I próbuje je narzucić – powiedział prezydent Litwy.
Nausėda zauważył, że w przypadku Ukrainy przekroczono już kilka „czerwonych linii”. – Mówię nie tylko o czołgach. Status kandydata Ukrainy do Unii Europejskiej był kiedyś tematem tabu, a także czerwoną linią, dobrze to pamiętam. Nawet gdy wybuchła wojna, Niemcy początkowo kategorycznie powiedziały, że wyślą tylko kamizelki, hełmy i tym podobne, ale nie broń. Ale ta czerwona linia też została przekroczona dość dawno – powiedział prezydent.
– Ten Rubikon został przekroczony, więc mam nadzieję, że ta czerwona linia – jeśli naprawdę istnieje, a myślę, że istnieje tylko w naszych głowach, dotycząca rakiet dalekiego zasięgu i myśliwców – również zostanie przekroczona, ważne byśmy działali bez zwłoki – powiedział Nausėda.