
Szwecja rozważa wycofanie się z uczestnictwa w halowych lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Stambule, obawiając się o bezpieczeństwo swoich zawodników z powodu napiętego konfliktu z gospodarzem po spaleniu 21 stycznia Koranu pod ambasadą Turcji w Sztokholmie. Tymczasem szef węgierskiej dyplomacji wyznał, że chciałby, aby prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan otrzymał pokojową Nagrodę Nobla. Zapowiedział inicjatywę w tej sprawie.
Prezydent Turcji zapowiedział, że jego kraj będzie na razie blokował przystąpienie Szwecji do NATO. To odpowiedź Recepa Tayyipa Erdoğana na...
zobacz więcej
ME odbędą się w Stambule w dniach 2-5 marca. – Na razie obserwujemy uważnie rozwój sytuacji, zwłaszcza po ostrzeżeniu naszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, aby szwedzcy obywatele przebywając w Turcji byli wyjątkowo ostrożni. Rozważamy też wycofanie się z mistrzostw – powiedziała kierowniczka reprezentacji Szwecji, była skoczkini wzwyż Kajsa Bergqvist.
– Nie chcemy oglądać płonących szwedzkich flag, a jeżeli tam pojedziemy, to będziemy unikać ubierania się w stroje reprezentacji poza obiektami sportowymi – dodała.
Rekordzista świata w skoku o tyczce Armand Duplantis już wcześniej zapowiedział, że nie wystartuje w tych mistrzostwach Europy, ale nie z powodów politycznych, lecz planu startów w tym roku, który nie obejmuje zawodów w Stambule.
– Ten sezon będzie bardzo intensywny, więc muszę mieć czas na treningi i odpoczynek i wybierać najważniejsze dla mnie zawody. Ważniejsze są dla mnie mityngi Diamentowej Ligi i mistrzostwa świata w Budapeszcie – powiedział tyczkarz.
Szwed jest mistrzem olimpijskim oraz mistrzem świata i Europy zarówno w hali, jak i na stadionie.
Stosunki szwedzko-tureckie zaostrzyły się po kurdyjskiej demonstracji, która odbyła się w pobliżu tureckiej ambasady w Sztokholmie 21 stycznia. Protest był wymierzony zarówno przeciwko Turcji, jak i przystąpieniu Szwecji do NATO. W trakcie zamieszek spalono też Koran.
Potępienie przez Szwecję incydentu, w trakcie którego w Sztokholmie powieszono kukłę z wizerunkiem tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana,...
zobacz więcej
Na to wydarzenie ostro zareagował prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, dla którego mniejszość kurdyjska w Skandynawii to kolebka terroryzmu. – Jeśli tak bardzo kochacie terrorystów i wrogów islamu, w ich krajach powinniście szukać pomocy w zapewnieniu sobie bezpieczeństwa – komentował. W Turcji w odwecie za manifestację spalono szwedzką flagę.
Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó powiedział tymczasem, że chciałby, aby prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan otrzymał pokojową Nagrodę Nobla. Inicjatywę w tej sprawie zapowiedział w czasie oficjalnej wizyty w Ankarze.
Szef węgierskiej dyplomacji uważa, że turecki prezydent jako jedyny podjął udaną próbę mediacji w czasie wojny wywołanej przez Rosję na Ukrainie. Według niego Turcja odgrywa też znaczącą rolę w zarządzaniu kryzysem energetycznym w Europie. Dodatkowo, zdaniem ministra Szijjártó, bez Turcji nie można sobie poradzić z trzecim wyzwaniem dla kontynentu, czyli nielegalną migracją.
Mocno popieramy dążenia Szwecji i Finlandii do wstąpienia do NATO i uważamy, że są one w pełni gotowe – powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA...
zobacz więcej
Inicjatywę nominacji prezydenta Erdogana do pokojowego Nobla węgierski minister przedstawi na posiedzeniu tak zwanej Rady Mędrców Organizacji Państw Tureckich, w której Węgry mają status obserwatora. Budapeszt ma od wielu lat dobre stosunki z Ankarą – stamtąd, gazociągiem Turkish Stream, płynie spora ilość błękitnego paliwa dla Węgier.
W czasie wizyty w stolicy Turcji minister Szijjártó pytany był o wstrzymywanie przyjęcia Szwecji i Finlandii do NATO przez Węgry i Turcję.
Powiedział, że węgierski rząd popiera wejście tych dwóch krajów do Sojuszu, a ustawa ratyfikacyjna zostanie złożona w parlamencie w lutym. Jednocześnie zapowiedział, że nie będzie ponaglał Turków, bo jego kraj nigdy tego nie robi w sprawach, w których nie jest bezpośrednio zaangażowany.