Prezydent USA Joe Biden potwierdził, że odwiedzi Polskę, choć dodał, że nie wie, w jakim terminie. Powiedział też, że USA nie przekażą Ukrainie samolotów wielozadaniowych F-16.
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk rozpoczął w poniedziałek wizytę w Stanach Zjednoczonych. Podczas tygodniowej wizyty odbędzie...
zobacz więcej
Biden odpowiedział w ten sposób na pytania dziennikarzy w drodze ze śmigłowca Marine One do Białego Domu po powrocie z wizyty w Baltimore.
Zapytany przez dziennikarza Polskiego Radia o to, czy odwiedzi Polskę w lutym, Biden powiedział: „Polecę do Polski, ale nie wiem jeszcze kiedy”. Według wcześniejszych doniesień NBC News i CNN Biały Dom rozważa wizytę w Polsce w okolicach rocznicy rosyjskiej inwazji Ukrainy na pełną skalę.
Pytany, czy USA przekażą Ukrainie samoloty wielozadaniowe F-16, o które ubiega się Kijów, Biden stwierdził krótko: „nie”.
Było to pierwsze wyraźna odmowa przez Waszyngton dotycząca wysłania tych samolotów. W ubiegłym tygodniu komentując sprawę rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby stwierdził, że „trudno winić Ukraińców”, że ubiegają się o samoloty i że są w stałym dialogu z Kijowem i sojusznikami na temat kolejnych kroków, jeśli chodzi o pomoc wojskową.
O możliwej podróży Bidena do Europy, w tym do Polski, poinformowała w ubiegłym tygodniu amerykańska telewizja NBC. Podróż prezydenta USA zbiegłaby się z pierwszą rocznicą rosyjskiej inwazji na Ukrainę, która przypada 24 lutego. Z informacji Polskiego Radia wynika, że szczegóły wizyty są nadal dopracowywane.
Administracja Bidena uważa Polskę za kluczowego sojusznika NATO w regionie, gdzie przebywają tysiące amerykańskich żołnierzy. Polska jest też głównym punktem pomocy logistycznej dla Ukrainy. Szczególne uznanie w Waszyngtonie Polska zdobyła przyjmując po wybuchu wojny miliony uchodźców z Ukrainy.