
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska wystosowała pismo do wiceprezesa TK Mariusza Muszyńskiego. Wskazała w nim na publiczne wypowiedzi Muszyńskiego krytykujące prace Trybunału i apeluje do sędziego, by zamiast komentarzom poświęcił się raczej stawianym powierzanym mu zadaniom. A tych nie brakuje – z pisma wynika, że Muszyński ma w toku ponad 60 spraw, w których jest sprawozdawcą.
Kadencja prezes TK Julii Przyłębskiej upłynie w 2024 roku, w chwili, kiedy zakończy ona kadencję sędziowską – stwierdził w środę w Radiu Zet...
zobacz więcej
Konflikt w Trybunale Konstytucyjnym rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku. Kilka tygodni temu w mediach pojawiło się pismo kilku sędziów TK do prezes Julii Przyłębskiej, w którym domagano się zwołania Zgromadzenia Ogólnego, by wyłonić nowych kandydatów na prezesa (w grudniu minęło sześć lat od jej wyboru na to stanowisko).
Przyłębska wówczas odpowiedziała, że nie ma ku temu podstaw prawnych, bo ustawa mówiąca o sześcioletniej kadencji prezesa TK weszła w życie po jej zaprzysiężeniu. Prezesem – wskazywała – pozostanie, aż skończy się jej sędziowanie w Trybunale, a więc do grudnia 2024 r. Podobne zdanie wyraził także Rzecznik Praw Obywatelskich.
Jednym z najgłośniejszych krytyków prezes Przyłębskiej i sposobem kierowania przez nią pracami Trybunału Konstytucyjnego był jego wiceprezes Mariusz Muszyński. Przypomnijmy – w grudniu 2016 r. był drugim z kandydatów na nowego szefa Trybunału Konstytucyjnego. Muszyński w jednym ze zdań odrębnych do postanowienia TK nazwał nawet Przyłębską „byłą już prezes TK”.
W poniedziałek Julia Przyłębska wystosowała pismo do sędziego Muszyńskiego, w którym czytamy m.in.: „W nawiązaniu do pana licznych publicznych komentarzy dotyczących działalności Trybunału Konstytucyjnego, apeluję, aby zaprzestał pan tych działań i poświęcił swój wysiłek intelektualny pracy nad projektami orzeczeń w sprawach, w których jest pan sprawozdawcą (…)”.
Z pisma wynika, że tego rodzaju spraw na koncie Muszyńskiego jest obecnie ponad 50, a i to nie wszystkie. „Wymieniam tylko sprawy skarg konstytucyjnych z wniosku obywateli, jednak moja uprzejma prośba dotyczy również pozostałych 11 spraw” – dodała Przyłębska.
W sumie to przeszło 60 otwartych postępowań.
Szefowa TK zaapelowała przy tym, by Muszyński „nie wprowadzał do przestrzeni publicznej informacji, jakoby Trybunał Konstytucyjny nie pracował”. „Przypominam również, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, Trybunał Konstytucyjny wydaje orzeczenia kończące postępowanie w formie wyroków i postanowień” – dodała.
Dokument opublikowała sędzia TK Krystyna Pawłowicz na Twitterze:
Zobacz także: PO nielegalnie powołało ponad 100 sędziów? „Sprawa musi trafić do TK”