RAPORT

Pogarda

Odwiedziny w „Żelaznej Dywizji”. Premier: W tym roku 4 proc. PKB na armię

Najnowsze

Popularne

Ściągamy do Polski najnowocześniejszy sprzęt wojskowy i pozyskujemy go z przemysłu krajowego – powiedział premier Mateusz Morawiecki w Siedlcach, gdzie spotkał się z żołnierzami 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka. Przypomniał, że w tym roku Polska przeznaczy 4 proc. PKB na armię. Także w tym roku do „Żelaznej Dywizji” trafią pierwsze zamówione czołgi Abrams – przypomniał wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak.

Juszczenko: Jestem przekonany, że Lecha Kaczyńskiego zabili Rosjanie [WIDEO]

Jestem przekonany, że to Rosjanie zabili Lecha Kaczyńskiego – stwierdził były prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Jak ocenił, Kaczyński był...

zobacz więcej

Podczas wizyty w „Żelaznej Dywizji” w Siedlcach premier Mateusz Morawiecki nawiązał do 10 pytań, które PiS zadało byłemu szefowi rządu, liderowi PO Donaldowi Tuskowi; jedno z nich dotyczyło likwidacji jednostek wojskowych na wschodzie.


Dlaczego rząd PO-PSL likwidował jednostki wojskowe?


– Likwidacja jednostek wojskowych to bardzo poważna sprawa, to bardzo konkretny, negatywny sygnał. (...) Jaka strategia bezpieczeństwa stała za tym, że likwidowano jednostki? – pytał byłych rządzących. – Tamta strategia czy antystrategia to była strategia chaosu i naiwności – ocenił.


Morawiecki przypomniał, że rząd Prawa i Sprawiedliwości zakupuje najnowocześniejszy sprzęt wojskowy m.in. czołgi K2, armatohaubice K9, Himarsy czy Patrioty.


– Uzdrowiliśmy finanse publiczne i uzbroiliśmy polskiego żołnierza – podkreślał premier. Wskazywał, że obecnie stan polskiej armii jest o ponad 1/4 większy niż jeszcze w 2015 r.

– Nie ma silnego państwa bez silnej armii, ale także nigdy nie będzie silnej armii bez silnego państwa, bez silnych finansów publicznych, bo wiemy doskonale, że to uszczelnienie systemu finansowego, naprawa tego systemu, pozwoliła sfinansować ogromne wydatki na uzbrojenie, na przyjęcie nowych żołnierzy do polskiej armii – dodał.


Historyczne nakłady na polską armię


Szef rządu zapewnił na konferencji prasowej, że dla polskiego rządu „najwyższym, absolutnym priorytetem” jest zwiększenie siły polskiej armii i wzmocnienie obecności wojsk NATO na terytorium Polski.


– Polacy powierzyli nam rządy w trudnym czasie, wojna na Ukrainie powoduje, że musimy zbroić się jeszcze szybciej. Dlatego w tym roku dokonamy bezprecedensowego wysiłku: 4 proc. (w stosunku – red.) do PKB na polskie wojsko, to być może będzie największy procent pieniędzy przeznaczonych na armię wśród wszystkich państw NATO – powiedział Morawiecki.

Były premier Wielkiej Brytanii: Putin groził mi uderzeniem rakietowym

Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział w filmie dokumentalnym BBC, że w rozmowie telefonicznej w lutym ubiegłego roku, jeszcze...

zobacz więcej

Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przypomniał, że w Polsce są już systemy rakietowe Patriot, zamówiono też rakiety Himmars, a w tym roku pierwsze czołgi Abrams trafią do stacjonującej w Siedlcach „Żelaznej Dywizji”.

 

Błaszczak: Zlikwidowano 629 jednostek wojska 

 

Zauważył, że zmiana w podejściu do wzmacniania polskiej armii rozpoczęła się w 2015 r. wraz z objęciem urzędu prezydenta przez Andrzeja Dudę.

 

– W czasach koalicji PO-PSL zlikwidowano 629 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego. Likwidowano jednostki wojskowe odpowiedzialne za bezpieczeństwo na wschodzie kraju. Zamiast budować jednostki i wyposażać je w nowoczesny sprzęt, likwidowano je – wyliczał Błaszczak.

 

Zobacz także: Upamiętnili zabitego rosyjskiego żołnierza. Zaskakujące słowa ojca [WIDEO]

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej