
W niedzielę nad ranem pod Piasecznem doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęła jedna osoba. Okazało się, że samochodem podróżowały jeszcze dwie osoby, które były pijane. Policjanci ustalają, kto prowadził.
Do zdarzenia doszło w Luszowicach (woj. małopolskie) niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej. W zajściu uczestniczył jeden samochód osobowy. Poszkodowany...
zobacz więcej
Ok. godz. 5.30 w niedzielę służby otrzymały informacje o wypadku drogowym, do którego doszło w miejscowości Ciszyca w gminie Konstancin-Jeziorna. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący Subaru stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w przydrożny słup.
W wypadku zginął jeden mężczyzna. Później okazało się, że nie był jedyną osobą, która podróżowała tym samochodem. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 29 i 34 lat.
„29-letni mężczyzna po wypadku oddalił się z miejsca zdarzenia, jednakże w wyniku intensywnych działań policji został odnaleziony i zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że 29-latek miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu, zaś 34-latek – ponad dwa” – czytamy w oświadczeniu policji.
Funkcjonariusze pracowali na miejscu wypadku pod nadzorem prokuratora; przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady „niezbędne do ustalenia szczegółowych okoliczności tego tragicznego zdarzenia, jak również tego, który z mężczyzn kierował pojazdem”.