RAPORT

Pogarda

Zełenski: Rozmowy z Rosją rządzoną przez Putina są bezcelowe

Ukraiński prezydent o decyzji Niemiec ws. przekazania Leopardów 2 dowiedział się w czasie nagrywanego wywiadu (fot. Stanislav Ivanov/Global Images Ukraine via Getty Images)
Ukraiński prezydent o decyzji Niemiec ws. przekazania Leopardów 2 dowiedział się w czasie nagrywanego wywiadu (fot. Stanislav Ivanov/Global Images Ukraine via Getty Images)

Najnowsze

Popularne

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział stacji Sky News, że rozmowy pokojowe z Rosją, dopóki na jej czele stoi Władimir Putin, są bezcelowe. Przyznał, że nie ma nawet pewności, czy to on podejmuje w Rosji decyzje. Ocenił też, że Ukraina potrzebuje 300–500 zachodnich czołgów.

Niemiecka publiczna telewizja chwali Polskę: Wzrost prestiżu

Czy wzrost prestiżu i pewności siebie Polski w polityce zagranicznej będzie trwały? – pyta na łamach portalu niemieckiej telewizji publicznej ZDF...

zobacz więcej

Zełenski zapytany, czy spotkanie twarzą w twarz z Putinem pomogłoby rozwiązać konflikt.


– Nie jestem tym zainteresowany. Nie interesują mnie spotkania, rozmowy. Dlaczego? Ponieważ mieliśmy spotkanie z nim w formacie normandzkim, to było przed inwazją na pełną skalę. Widziałem człowieka, który mówił jedno, a potem robił drugie – wyjaśnił prezydent Ukrainy.


Zełenski o Putinie: Jest dla mnie nikim


– Nie mogę zrozumieć: to jego decyzje czy kogoś innego? Więc po co się spotykać, podawać rękę? Nie jestem zainteresowany. Żeby porozmawiać? Naprawdę nie rozumiem, kto podejmuje decyzje w Rosji. Kim on jest teraz? Po inwazji na pełną skalę dla mnie jest nikim, nikim – dodał.


Zełenski jest przekonany, że Putin nie chce negocjacji, bo nie chce pokoju, a Ukraina to dla niego tylko pierwszy krok.


Rosyjska siatka szpiegowska w Niemczech. Kolejne aresztowanie

Minister obrony Niemiec: Leopardy trafią na Ukrainę do końca marca

Minister obrony RFN Boris Pistorius zapowiedział dostarczenie Ukrainie niemieckich czołgów Leopard 2 do końca marca. Kijów otrzyma czołgi „do końca...

zobacz więcej

– Jestem przekonany, że on prowadzi wielką wojnę. I teraz, gdy cały świat pomaga Ukrainie, on o tym nie myśli. On myśli: cóż, teraz na Ukrainie się nie udaje, ale poczekamy... świat nie pozostanie zjednoczony, zmęczą się, a ja ruszę dalej – powiedział Zełenski.


– Ale po Ukrainie, jeśli nie wytrzymamy, będą dalsze kroki, inne kraje. Myślę, że damy radę, dostaniemy wsparcie i zwyciężymy – kontynuował ukraiński przywódca.


Jego zdaniem rozmowy pokojowe z Rosją mogą być możliwe dopiero bez Putina.


Gdy mieli ogromne straty, mówili, że chcą pokoju. To kłamstwo. Widzieliśmy, jak mówili, że chcą pokoju, a potem uderzali pociskami w nocy. Mamy nadzieję, że gdy Rosja wycofa wojska na swoje terytorium, to przyzna się do swoich wielkich błędów i w Federacji Rosyjskiej powstanie nowy rząd. Jesteśmy sąsiadami. Dopiero wtedy będziemy rozwiązywać tę sytuację. Wtedy prawdopodobnie rozmowy będą możliwe – wyjaśnił Zełenski.


Unijny komisarz: Polska kluczowa w pomaganiu Ukrainie

Tyle zostało z wieżowca w zniszczonym przez Rosjan Mariupolu

Mariopol to jeden z symboli rosyjskiego bestialstwa. Oblężenie ukraińskiego miasta rozpoczęło się 24 lutego i trwało do 20 maja, kiedy to ostatni...

zobacz więcej

Podkreślił, że Rosjanie nawet nie liczą swoich strat na polu bitwy.


– Oni się tym nie przejmują; nie liczą swoich ludzi. My liczymy ich ludzi, ale nie mamy dokładnych liczb. Jest znacznie więcej ofiar z ich strony. Ale z tego, co już widzieliśmy i policzyliśmy, są tysiące zabitych z ich strony, a oni po prostu rzucają kolejnych (do walki) i rzucają, i rzucają, i rzucają – mówił.


Zełenski zaznaczył, że chce jedynie, aby Rosjanie opuścili Ukrainę i nie ma żadnych planów prowadzenia walk na terytorium rosyjskim.


– Nie walczymy na terytorium Rosji, ponieważ nie jesteśmy nim zainteresowani. Ponieważ wojna, gdziekolwiek jest, oznacza utratę ludzi. Dla mnie ludzie są priorytetem numer jeden. Dlatego nie chcę walczyć na terytorium Rosji. Chcę tylko, żeby jak najszybciej zakończyli wojnę i jak najszybciej opuścili nasz kraj. Mogę powiedzieć na pewno, że jeśli opuszczą nasze terytorium, wojna się skończy – wyjaśnił.


Alarm przeciwlotniczy na całej Ukrainie

Skompromitowany kumpel Putina chce „jednoczyć” ukraińską opozycję

Wiktor Medwedczuk, ukraiński polityk otwarcie wspierający Rosję i przyjaciel dyktatora Władimira Putina, zapowiedział utworzenie nowego ruchu...

zobacz więcej

Ukraiński prezydent o decyzji Niemiec w sprawie przekazania jego krajowi czołgów Leopard 2 dowiedział się w czasie nagrywanego w środę wywiadu. Powiedział, że jest wdzięczny za otrzymywaną pomoc, ale dodał, że nie można tracić czasu i czołgi powinny być jak najszybciej dostarczone na front.


Zełenski wskazał, że aby przeprowadzić ofensywę, która pozwoli na odzyskanie okupowanych terytoriów, Ukraina potrzebuje 300–500 czołgów.


– Ale jeśli rozmawiamy szczerze i uczciwie, liczba czołgów, a także czas dostawy mają kluczowe i krytyczne znaczenie w porównaniu z decyzją, która została podjęta. Zatwierdziliśmy dostawy broni, która ma być wysłana do nas, ale nadal jej nie otrzymaliśmy – wskazał prezydent.


– Czasami dostawa broni trwa miesiącami. Nie winię nikogo, ale poczucie ulgi przychodzi dopiero wtedy, gdy broń, którą dają nam nasi partnerzy, jest już używana przez naszą armię – przyznał Zełenski.


Turecki statek trafiony rosyjską bombą w Chersoniu

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej