
Media w ostatnich dniach informowały, że lekarze z podlaskich szpitali odmówili aborcji 14-letniej dziewczynce z niepełnosprawnością intelektualną, powołując się na tzw. klauzulę sumienia. Chodziło o ciążę będącą następstwem gwałtu. Zabieg ostatecznie miał się odbyć w Warszawie na skutek interwencji Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, która poinformowała o sprawie.
Nasze prawo dopuszcza aborcję w przypadku gwałtu, więc tutaj taka możliwość istniała – powiedział w czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska,...
zobacz więcej
Zgodnie z prawem dokonanie aborcji w Polsce jest możliwe w dwóch przypadkach – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (gwałt, kazirodztwo).
Sytuacja ta była jednym z tematów poruszonych w czwartek rano w „Rozmowie Piaseckiego” w TVN24. W programie uczestniczył Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL i lekarz z wykształcenia.
Zapytany przez prowadzącego program o to, czy w przypadku 14-latki z Podlasia sam zdecydowałby się na wykonanie aborcji Kosiniak- Kamysz podkreślił, iż nie jest ginekologiem, ale jak dodał sam „ też zastosowałby klauzulę sumienia u siebie w takim wypadku”.
Dopytywany przez Konrada Piaseckiego, czy odmówiłby dokonania aborcji, szef PSL stwierdził, że „nigdy nie myślał, by pójść na ginekologię”. Jak wyjaśnił, nie wiązało się to z wątpliwościami dotyczącymi aborcji, lecz z faktem, że bardziej pasjonowały go inne specjalizacje.