
Chciałbym zapytać panią senator Sekułę z Platformy Obywatelskiej, kim jest dla niej Jalal Bensaid, jej asystent, pochodzenia marokańskiego. Człowiek, o którym mówi się, że jest aptekarzem, który był w bardzo bliskich kontaktach z ambasadorem Maroka w Polsce – powiedział w środę europoseł PiS Dominik Tarczyński na konferencji ws. korupcji w Parlamencie Europejskim. Nawiązując do najnowszych doniesień medialnych wskazał, że „jedna poprawka kosztowała 50 tys. euro”. – W przypadku Maroka było to 147 poprawek – dodał.
Najnowsze doniesienia medialne mówią o tym, że jedna poprawka kosztowała 50 tys. euro. W przypadku Maroka to było 147 poprawek. 7 mln 350 tys. euro...
zobacz więcej
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński powiedział, że w Parlamencie Europejskim prowadzono działania o charakterze korupcyjnym nie tylko na rzecz Kataru i Maroka, ale także przeciwko Algierii. Z udziałem polityków i ekspertów sejmowa komisja do spraw Unii Europejskiej spotkała się w środę na nadzwyczajnym posiedzeniu w sprawie afery korupcyjnej w europarlamencie.
Mówiąc o wspomnianych 147 poprawkach na rzecz Maroka podkreślił, że łącznie 7 milionów 350 tysięcy euro jest poszukiwane przez służby.
Jednocześnie skierował specjalne pytanie do senator Platformy Obywatelskiej Joanny Sekuły, w którym zasugerował jej współpracę z ambasadorem Maroka w Polsce za pośrednictwem swojego asystenta.
– Chciałbym zapytać panią senator Sekułę z Platformy Obywatelskiej, kim jest dla niej Jalal Bensaid, jej asystent, pochodzenia marokańskiego. Człowiek, o którym mówi się, że jest aptekarzem, który był w bardzo bliskich kontaktach z ambasadorem Maroka w Polsce. Czy ten człowiek jest nadal jej asystentem? Dlaczego wypowiadał się w sprawie agresji Rosji na Ukrainę w mediach? Komentował to, że Maroko wstrzymało się w sprawie rezolucji ONZ krytykującej Rosję. To bardzo ważne pytania – przekonywał europoseł.
Na Twitterze opublikował dokument z informacją o asystencie senator Sekuły.
Afera korupcyjna wybuchła w grudniu ubiegłego roku wraz z aresztowaniem byłej wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego, greckiej socjalistki Evy Kaili, która jest podejrzana o branie ogromnych łapówek od Kataru. W sprawę zamieszana jest również jej rodzina i bliscy, a także inni przedstawiciele Parlamentu Europejskiego: Pier Antonio Panzeri, były włoski europoseł; a także Marc Tarabella, wiceprzewodniczący delegacji PE do spraw stosunków z Półwyspem Arabskim. Cała lista obejmuje w sumie kilkadziesiąt nazwisk.
Kontrowersje wokół Joanny Sekuły pojawiły się już wcześniej, m.in. za sprawą listu senatorki PO, w którym pochwalała wkroczenie marokańskich wojsk do strefy Guerguerat, która według warunków nadzorowanego przez ONZ rozejmu z 1991 r. powinna pozostać pod kontrolą Frontu Polisario – formacji walczącej z Marokiem o niepodległość Sahary Zachodniej. To stanowisko sprzeczne z polityką Polski wobec Sahary Zachodniej i rezolucjami ONZ.
• Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule:
Afera Evy Kaili, marokański wywiad i polscy senatorzy. Wstrząsające ustalenia mediów