
Z hoteli, w których brytyjski rząd umieszcza objętych procedurą azylową małoletnich, zniknęło 200 z nich, w tym jedna dziewczynka i co najmniej 13 dzieci poniżej 16. roku życia – przekazał wiceminister spraw wewnętrznych Simon Murray. Dodał, że 176 z zaginionych dzieci to Albańczycy.
Według ekspertów liczba zaginionych dzieci-uchodźców w Niemczech jest najwyższa od trzech lat. Obecnie 2009 dzieci i nastolatków, którzy przybyli...
zobacz więcej
– Nie mamy uprawnień, by zatrzymywać te dzieci. Zdajemy sobie sprawę z tego, że część z nich znika z hoteli, ale wiele z nich udaje się później zlokalizować – mówił Murray w poniedziałek w brytyjskim parlamencie.
– Wchodzenie i wychodzenie osób poniżej 18. roku życia do tych hoteli jest monitorowane i kontrolowane, a w wyjściach na zorganizowane aktywności towarzyszy im pracownik socjalny – zaznaczał z kolei wiceminister ds. imigracji Robert Jenrick.
Urzędnicy odpowiadali na pytania posłów po doniesieniach medialnych o tym, że umieszczane w hotelach dzieci są uprowadzane i padają ofiarami handlarzy ludźmi – donosi dziennik „The Guardian”. Takie informacje mediom miał przekazać sygnalista pracujący w prowadzonym przez ministerstwo hotelu w Brighton. Na problem zawracały także uwagę organizacje pozarządowe. Brytyjskie MSW prowadzi sześć hoteli, w których przebywają czekający na decyzję o azylu małoletni.
Czytaj więcej: Pedofilska sieć w Niemczech. Nowy raport mówi o „systemowej ochronie”
W Berlinie w 2022 r. odnotowano szczególnie dużą liczbę dzieci i młodzieży, która dokonywała aktów przemocy. Berlińska policja stwierdziła znaczny...
zobacz więcej
Liczba dzieci, które stały się ofiarami przestępców, jest trudna do oszacowania, ponieważ wiele z zaginionych jest bezpiecznych, uciekło do przyjaciół lub rodziny – pisze „The Guardian”.
– Te fakty wzbudzają bardzo poważne wątpliwości dotyczące zdolności brytyjskiego rządu do ochrony dzieci. Prawo międzynarodowe wymaga od Wielkiej Brytanii ochrony pozostawionych bez opieki dzieci w taki sam sposób jak brytyjskich. Trzeba się zastanowić, czy ten brak troski i odpowiedzialności nie wynika z faktu, że są to dzieci cudzoziemskie – przekazało albańskie Centrum Praw Dziecka w komentarzu dla portalu Euractiv.
– W ostatnim czasie stosunki między Albanią a Wielką Brytanią pogorszyły się w związku z kwestiami migracyjnymi – zauważa Euractiv. W zeszłym roku poważnie wzrosła liczba Albańczyków starających się o azyl w Wielkiej Brytanii, kilka tysięcy z nich przybyło nielegalnie, przeprawiając się na łodziach przez kanał La Manche.
W styczniu Jenrick opublikował nagranie wideo, w którym zapowiedział, że rząd pracuje nad „odnalezieniem Albańczyków, zatrzymaniem ich, odstawieniem na lotnisko i wysłaniem z powrotem do Tirany”. Zaznaczył, że wśród nielegalnych migrantów z Albanii są „groźni przestępcy”.
Ta haniebna wypowiedź to „werbalny lincz całego narodu” – skomentowała albańska minister spraw zagranicznych Olta Xhacka.