„Taka osoba powinna być wykluczona z życia politycznego.” Gdyby w innych krajach padły tego rodzaju zarzuty, taka osoba byłaby wykluczona z życia politycznego – tak Piotr Müller skomentował w programie „Gość Wiadomości” słowa Radosława Sikorskiego o rzekomych planach zajęcia przez Polskę części Ukrainy. Rzecznik rządu odniósł się także m.in. do sprawy czołgów Leopard dla Ukrainy i słów czeskiego kandydata na prezydenta Andrzeja Babisza, że nie wysłałby Polsce wojska, gdyby ta potrzebował pomocy. – To jest nie do pomyślenia. (...) Te słowa wykorzystuje rosyjska propaganda. To jest członek Platformy Obywatelskiej, jak rozumiem, jest przyzwolenie na takie skandaliczne słowa. Dlaczego? Tylko po to, by budować narrację przeciwko Prawu i Sprawiedliwości – mówił w programie Piotr Müller.Wśród poruszonych w programie spraw znalazła się także kwestia wysłania na Ukrainę czołgów Leopard. – Presja ma sens – komentował wypowiedź szefowej niemieckiego MSZ Annaleny Baerbock, która zadeklarowała, że Berlin czeka na wniosek z Polski o zgodę na przekazanie Ukrainie Leopardów. – Niemcy jednak nadal nie zdeklarowały własnych czołgów. To smutny obraz obecnych Niemiec – piękne deklaracje, o prawach człowieka, o wartościach europejskich, ale nieprzekładające się na realia – ocenił rzecznik.Niemcy wciąż uwikłane?– To także kwestia aktualnych powiazań, które trzymają elity polityczne Niemiec w zakresie tych decyzji. Gazprom zbudował całą sieć powiązań w Niemczech, pod wpływem rosyjskim zrezygnowały one też z elektrowni atomowych i oparły się na rosyjskim gazie – komentował opór Niemiec przed większym zaangażowaniem się w pomoc Ukrainie.Zobacz także: Francuskie media: Niemcy ugięły się pod presją PolskiGość TVP Info został zapytany o wypowiedź byłego czeskiego premiera, a obecnie kandydata na prezydenta Czech Andreja Babisza o tym, że w razie zagrożenia nie wysłałby wojsk z pomocą do Polski. – Mam nadzieję, że to jest tylko kwestia emocji politycznych w czasie debaty, bo partnerzy z Czech w ostatnim czasie udowadniają że spełniają zobowiązania sojusznicze – mówił Müller. I dodał jednak: „Martwi mnie, że tego typu słowa mogą padać z ust jakiegokolwiek kandydata w Europie, członka Sojuszu Północnoatlantyckiego”.Sondaże, wybory i KPORzecznik rządu odniósł się także do wyniku najnowszych sondaży wyborczych, według których na czele stawki niezmiennie jest Prawo i Sprawiedliwość. Powiedział, że to dobra ocena tego, że „wprowadzaliśmy tarcze antykryzysowe, które pomagają w tym trudnym czasie”.Stwierdził także, że nie wierzy w jedną listę opozycji i zapewnił, że Zjednoczona Prawica jest stabilna i zamierza wystartować w najbliższych jako jeden blok polityczny.Odniósł się także do słów Szymona Hołowni, który zapowiedział, że będzie dążył do utrącenia ustawy o Sądzie Najwyższym w Senacie – jak to określił: „Trzeba wywrócić ten stolik”. – Jedyny plus, że mówi to otwarcie, że nie chce, by do Polski dotarły środki z Krajowego Funduszu Odbudowy. Niech Polacy to ocenią – skomentował rzecznik rządu.Zobacz także: MSZ Czech po słowach Babisza: Zawsze będziemy gotowi bronić Polaków