Związkowcy domagają się 15-procentowej podwyżki płac. Przedłuża się strajk pocztowców po tym, jak fiaskiem zakończyły się rozmowy między związkiem zawodowym Verdi a zarządem Deutsche Post. Protestujący domagają się 15-procentowej podwyżki wynagrodzeń. Pierwotnie protest miał zacząć się w czwartek o godz. 17 i zakończyć się w nocy z piątku na sobotę, jednak jak podaje Deutsche Post strajk trwa także w sobotę, choć ma mieć on już mniejszy zasięg. Według danych DP „obecnie strajkuje 9400 pracowników czyli nieco więcej niż 1/3 całej załogi”.Jak poinformował w wyniku strajku pocztowców na przesłanie czekają już trzy miliony listów. Odpowiada to około sześciu procentom średniej dziennej ilości. Na wysłanie czeka także milion paczek co stanowi 15 procent średniej dziennej ilości.Związkowcy domagają się 15-procentowej podwyżki płac, a także zwiększenia wynagrodzeń dla praktykantów. DP odrzuca te żądania, nazywając je „nierealnymi finansowo”.