RAPORT

Pogarda

Andrzej Poczobut miał stanąć przed reżimowym sądem w Mińsku. Rozprawy nie było

Andrzej Poczobut od października ub.r. przebywa w areszcie (fot. arch.PAP/Artur Reszko)
Andrzej Poczobut od października ub.r. przebywa w areszcie (fot. arch.PAP/Artur Reszko)

Najnowsze

Popularne

Sprawy Andrzeja Poczobuta nie było na wtorkowej wokandzie. Proces nie był kontynuowany ani nie wyznaczono daty kolejnej rozprawy. Polak jest oskarżony z dwóch artykułów kodeksu karnego Białorusi o „wzniecanie nienawiści” oraz wzywanie do nakładania sankcji i działań na szkodę Białorusi. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. – Zarzuty wobec Poczobuta są nieprawdziwe i motywowane politycznie – oświadczyło polskie MSZ.

„To będzie pokazówka”. Ruszył proces Andrzeja Poczobuta [WIDEO]

W poniedziałek ma ruszyć dwukrotnie przekładany proces Andrzeja Poczobuta, dziennikarza i działacza polskiej mniejszości na Białorusi. Przebywa on...

zobacz więcej

Na dostępnej w internecie wokandzie sądu obwodowego w Grodnie, przed którym toczy się proces, sprawy Poczobuta nie ma ani w tym tygodniu, ani w następnym.


Proces rozpoczął się w poniedziałek 16 stycznia. Podczas pierwszego posiedzenia sędzia na wniosek prokuratora zdecydował o utajnieniu postępowania sądowego.


Poczobut – członek zarządu zdelegalizowanego przez białoruskie władze Związku Polaków na Białorusi i znany dziennikarz od 25 marca 2021 r., przebywa w białoruskim areszcie. Od października jest w Grodnie w areszcie przy więzieniu nr 1 w centrum miasta przy ul. Kirowa 1. Poczobut trafił tam już po raz drugi.


Siedzi od października


W 2011 r. spędził trzy miesiące w tym samym areszcie w związku ze sprawą karną o „zniesławienie Alaksandra Łukaszenki”. Ostatecznie sąd wymierzył mu wtedy wyrok trzech lat więzienia w zawieszeniu na dwa lata za artykuły publikowane w „Gazecie Wyborczej”, na portalu Biełorusskij Partizan i na prywatnym blogu.


– U mnie wszystko w porządku, przenieśli mnie do celi numer 43, to korpus 1., który znam z 2011 r. Niewiele się tu zmieniło od tamtych czasów. Najwyraźniej robią mi „wycieczkę” po więzieniu. Jako dla dziennikarza wszystko tu jest dla mnie interesujące – pisał Poczobut w październiku.

„Alarm!”. Poczobut na celowniku Łukaszenki [WIDEO]

Reżim Alaksandra Łukaszenki uparcie i brutalnie walczy z polskością. Właśnie miał rozpocząć się proces Andrzeja Poczobuta, represjonowanego od...

zobacz więcej

Przed przeniesieniem do aresztu w Grodnie Poczobut przebywał w aresztach w Mińsku i Żodzinie. W sumie spędził już w areszcie ponad 660 dni.


Działacz Związku Polaków na Białorusi został początkowo oskarżony o „podżeganie do nienawiści”, w tym „rehabiltację nazizmu”, a potem także o wzywanie do sankcji i działań na szkodę Białorusi. W październiku 2022 r. został przez władze wpisany na białoruską listę „osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną”.


Według prokuratury „przewiny” Poczobuta – jak pisze centrum praw człowieka Wiasna – miały polegać na tym, że nazwał agresją napaść ZSRR na Polskę w 1939 r., pisał artykuły o protestach na Białorusi i działaczach polskiego podziemia w czasie II wojny światowej i po jej zakończeniu, występował w obronie polskiej mniejszości w tym kraju.


Postępowanie motywowane politycznie


Proces Poczobuta był dwukrotnie przenoszony. Początkowo miał się rozpocząć 28 listopada, potem – 9 stycznia, a w końcu wyznaczono jego datę na 16 stycznia.


Polskie MSZ po raz kolejny zaapelowało w poniedziałek o uwolnienie Poczobuta i powtórzyło, że jest on niewinny, a prowadzone przeciwko niemu postępowanie jest motywowane polityczne.

Poczobut od półtora roku w areszcie. Reżim wyznaczył termin rozprawy

Białoruskie władze poinformowały, że sąd nad opozycyjnym dziennikarzem i działaczem Związku Polaków Białorusi Andrzejem Poczobutem rozpocznie się 9...

zobacz więcej

„Ministerstwo Spraw Zagranicznych z rozczarowaniem przyjmuje informację o rozpoczęciu procesu Andrzeja Poczobuta przed białoruskim sądem 16 stycznia br. Andrzej Poczobut przebywa w areszcie od marca 2021 r., a zarzuty formułowane wobec niego są nieprawdziwe i motywowane politycznie” – oświadczyło polskie MSZ.


Resort podkreślił, że aresztowanie oraz proces Poczobuta „kolejny przejaw instrumentalnego wykorzystywania wymiaru sprawiedliwości wbrew wszelkim standardom demokratycznym i jeden z elementów antypolskiej kampanii prowadzonej przez władze Białorusi”.


Białoruś robi z Polski wroga


Pytany o działania polskich władz mające na celu „wydobycie” Poczobuta z więzienia, Wawrzyk podkreślił: „bardzo aktywnie działamy” na rzecz jego uwolnienia. – Niestety Białoruś nie jest krajem, z którym można w normalny sposób rozmawiać, (...) stąd taki efekt tych działań – przyznał.


Białoruś nie tylko jest krajem niedemokratycznym, ale także białoruskie władze robią wszystko, by z Polski uczynić swojego głównego wroga, mówiąc o jakichś roszczeniach terytorialnych czy agresywnych planach, działaniach czy zamiarach Polski wobec Białorusi – zaznaczył wiceminister.


Wraz z Poczobutem aresztowane były w marcu 2021 r. także szefowa ZPB Andżelika Borys, Irena Biernacka i Maria Tiszkowska z ZPB, a także Anna Paniszewa, działaczka mniejszości z Brześcia. Borys została w marcu ubiegłego roku. wypuszczona z aresztu, lecz wciąż jest objęta sprawą karną, a jej status nie jest znany.


Biernacka, Tiszkowska i Paniszewa zdołały w zeszłym roku opuścić Białoruś dzięki staraniom polskich władz. Nie mogą jednak wrcić do kraju, którego są obywatelkami. Organizacje praw człowieka uznały Poczobuta i Borys za więźniów sumienia.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej