RAPORT

Pogarda

Katargate a rezolucje przeciw Polsce. Polityk lewicy „nie wie”, czy poprze wniosek o reasumpcję

Najnowsze

Popularne

– Nie wiem – tak odpowiedział europoseł Lewicy Marek Balt pytany w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP Info na pytanie o to, czy on sam i jego grupa polityczna poprze wniosek o reasumpcję głosowań dotyczących rezolucji przeciwko Polsce. Lobbowali za nimi politycy zamieszani w aferę korupcyjną i zdaniem wnioskodawcy, europosła Dominika Tarczyńskiego (PiS), możliwe, że nie bezinteresownie. Wniosek w tej sprawie Tarczyński ma złożyć po jutrzejszej debacie w sprawie afery.

Katargate. Uruchomiono procedurę uchylenia immunitetów dwóm europosłom [WIDEO]

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, otwierając sesję plenarną w Strasburgu, potwierdziła oficjalnie uruchomienie procedury...

zobacz więcej

Eurodeputowany PiS w rozmowie w „Gościu Wiadomości” wyjaśnił, że wniosek o reasumpcję głosowań złoży w trakcie obecnej sesji Parlamentu Europejskiego, po wtorkowej debacie dotyczącej korupcji w Parlamencie Europejskim.

 

– To będzie bardzo ważna debata, wniesie bardzo dużo do tego, jak posłowie będą się zapatrywać na kwestię powtórzenia głosowania wszystkich rezolucji. Przypomnę, że mówimy o 60 osobach w kręgu zainteresowania służb. Skala tej afery jest na tyle duża, że absolutnie można przyjmować tezę, że te osoby, które są oskarżone, podejrzewane lub już aresztowane, nie zrobiły bezinteresownie tego, co zrobiły przeciw Polsce – argumentował Tarczyński. 

 

Polityk przekonywał, że korupcja dotyczy nie tylko Maroka i Kataru, ponieważ osoby zamieszane w aferę lobbowały na rzecz wielu innych kwestii, np. sztucznej inteliencji, kryptowalut, komisji śledczej ds. Pegasusa, a jednocześnie bardzo silnie lobbowały przeciw Polsce.

  

Pytany o możliwość poparcia wniosku Tarczyńskiego drugi uczestnik programu, Marek Balt z Lewicy, powiedział, że nie wie, czy jego grupa polityczna (w PE frakcja Socjaliści i Demokraci) się na to zdecyduje. Wskazał, że „wszystkie wnioski w sprawie Polski przechodziły bardzo dużą większością głosów”. 


  

Zdaniem Tarczyńskiego „nie ma to znaczenia, jaką większością przechodziły” rezolucje, ponieważ mamy do czynienia z co najmniej 60 osobami - być może większą liczbą - które „zajmowały się lobbowaniem i miały na ten cel dziesiątki milionów dolarów do dyspozycji”. 


– Bezwzględnie należy powtórzyć wszystkie głosowania i każdy Polak, który nie zgadza się na opluwanie Polski, na fałszywe świadectwo przeciwko Polsce, na budowanie fałszywego obrazu Polski, na niszczenie PR-u, co przekłada się na gospodarkę, na to aby kłamać o Polsce, każdy polski poseł bez względu na to, w jakiej frakcji jest, powinien zagłosować za tym wnioskiem - przekonywał. 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej