„Gazeta Polska” twierdzi, że dzięki staraniom podejrzewanego o korupcję i działalność wywiadowczą w Parlamencie Europejskim Abderrahima Atmouna, ambasadora Maroka w Warszawie, polski Senat zaangażował się w zacieśnienie relacji polsko-marokańskich. – Tą sprawą powinna się zająć ABW. Wszyscy, którzy mieli w Senacie kontakty z ambasadorem Maroka, powinni być natychmiast przesłuchani – komentował dziennikarz tej gazety Piotr Nisztor.
W połowie grudnia ambasador Rosji, Sergiej Andriejew zaczął zabiegać o spotkanie z marszałkiem Senatu z PO, Tomaszem Grodzkim. Marszałek zapalił...
zobacz więcej
Według gazety marokański dyplomata lobbował za uznaniem przez kraje Unii Europejskiej terenu Sahary Zachodniej za integralną część Maroka. „GP” podaje, że według belgijskich śledczych niektórzy członkowie Parlamentu Europejskiego mieli przyjmować łapówki od przedstawicieli Kataru i Maroka w zamian za wspieranie interesów tych krajów w Brukseli.
Nisztor mówiąc w TVP Info o skandalu w Brukseli podkreślał, że to nie tylko afera korupcyjna, ale afera szpiegowska. – To jeden z największych korupcyjno-szpiegowskich skandali w Europie. Mówimy o tym, że ambasador Maroka w Polsce do 2019 r. był kluczową postacią w tym korupcyjnym układzie na szczytach PE – wskazał.
– To właśnie ambasador wspólnie z wywiadem marokańskim – i to trzeba jasno powiedzieć, że z tych doniesień medialnych i z ustaleń belgijskich śledczych wynika – korumpował najważniejszych i wpływowych europosłów, którzy m.in. zasiadali w komisji śledczej ds. Pegasusa – dodał dziennikarz.
Dalej wyjaśniał, że od ponad 10 lat Maroko „używało różnego rodzaju oprogramowania, które miało deszyfrować połączenia poprzez różne komunikatory po to, aby podsłuchiwać, inwigilować najważniejszych europejskich przywódców, w tym m.in. prezydenta Francji Emmanuela Macrona”.
Były włoski eurodeputowany Antonio Panzeri, aresztowany w Belgii w związku z aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim, przekazywał pieniądze...
zobacz więcej
Mówił też o polskim wątku tej afery. – Ambasador Maroka w Polsce tą placówką kieruje od 2019 roku. Po tym, jak nim został, zaczął prowadzić aktywną działalność, z otwartymi rękoma zaczął być przyjmowany w Senacie po tym, jak marszałkiem Senatu został Tomasz Grodzki – zwraca uwagę Nisztor.
Dodaje, że po spotkaniu z Grodzkim ambasador zaczął zacieśniać relacje z senatorami opozycji i był w stanie doprowadzić do powstania komisji senackiej Polska-Maroko, której szefowała Joanna Sekuła.
– Sekuła dziwnym trafem, mimo że polskie MSZ od lat ma jasne stanowisko ws. Sahary Zachodniej, nie angażując się ani po jednej ani po drugiej stronie, w oficjalnym liście do senatora pochwaliła działania rządu marokańskiego w Saharze Zachodniej – mówi Nisztor.
Dalej oznajmił, że jej współpracownikiem jest mieszkający w Polsce obywatel Maroka, który jest prezesem stowarzyszenia widmo, którego siedziba znajduje się w pustym magazynie na obrzeżach Katowic. – Tą sprawą powinna się zająć ABW. Wszyscy, którzy mieli w Senacie kontakty z ambasadorem Maroka powinni być natychmiast przesłuchani – zaapelował.