RAPORT

Pogarda

Prowokacyjny gest izraelskiego ministra. Waszyngton ostrzega

Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre skrytykowała działania izraelskich władz (fot. Drew Angerer/Getty Images)
Rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre skrytykowała działania izraelskich władz (fot. Drew Angerer/Getty Images)

Najnowsze

Popularne

Wizyta izraelskiego ministra Itamara Ben Gwira na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie ma potencjał do zwiększenia napięć i sprowokowania przemocy – skomentował rzecznik Departamentu Stanu Ned Price. W podobnym duchu wypowiedział się także Biały Dom.

MSZ Chin zapowiada środki odwetowe za „nieuzasadnione restrykcje wobec podróżnych z ChRL”

Niektóre kraje wprowadziły nieuzasadnione restrykcje wobec podróżnych z ChRL. Pekin sięgnie po odpowiednie środki na zasadzie wzajemności –...

zobacz więcej

– Ta wizyta ma potencjał do zwiększenia i sprowokowania przemocy (...). Jesteśmy głęboko zaniepokojeni jakimikolwiek jednostronnymi działaniami, dokładnie z powodu potencjału do zaognienia napięć lub czegoś gorszego – powiedział Price podczas briefingu prasowego.


Skomentował w ten sposób wtorkową wizytę skrajnie prawicowego ministra bezpieczeństwa narodowego w nowym rządzie Izraela Itamara Ben Gwira na jerozolimskim Wzgórzu Świątynnym, gdzie znajduje się między innymi meczet Al-Aksa, jedna z najważniejszych świątyń muzułmańskich na świecie.


Apel do Netanjahu


Price wezwał przy tym nowy izraelski rząd premiera Benjamina Netanjahu do realizacji obietnic programowych dotyczących utrzymania historycznego status quo miejsc świętych dla obu religii.


W podobnym tonie wypowiedziała się rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre. – Jakiekolwiek jednostronne działania, które narażają status quo, są nie do przyjęcia i w dalszym ciągu będziemy twardo i jasno stać na tym stanowisku – podkreśliła.

Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) i Chiny zaapelowały o zwołanie posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w związku z wizytą Ben Gwira.


Podczas wtorkowej konferencji rzecznik Departamentu Stanu odniósł się także do sygnałów wysyłanych przez nowy rząd w Izraelu dotyczących chęci pośredniczenia w rozmowach między Rosją i Ukrainą. Price przyznał, że stosunki Izraela z Rosją są inne, niż USA z Rosją i ocenił, że jest to „w porządku”.


– To, co dla nas jest znacznie ważniejsze, poza samą komunikacją, to natura sygnałów, które są przekazywane. I jeśli jakiekolwiek państwo może pomóc w zakończeniu brutalnej agresji Rosji, to jest coś, co przyjęlibyśmy z zadowoleniem, dopóki warunki byłyby akceptowalne dla Ukrainy – powiedział.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:

Zobacz więcej