
Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia po długiej i ciężkiej chorobie. Zespół Teatru Kamienica, którego artysta był twórcą i dyrektorem, wydał nowe oświadczenie. Poinformowano w nim, że repertuar teatru zgodnie z wolą zmarłego artysty pozostaje bez zmian.
Nie żyje aktor i reżyser Emilian Kamiński. Zmarł w wieku 70 lat po długiej i ciężkiej chorobie. Informację o jego śmierci potwierdziła rzeczniczka...
zobacz więcej
Wybitny aktor i reżyser odszedł w otoczeniu rodziny w swoim domu w Józefowie. Miał 70 lat. Jego dorobek to ponad setka ról teatralnych, filmowych i musicalowych.
Kamiński był założycielem Fundacji Atut i Teatru Kamienica w Warszawie, którego był dyrektorem. W oświadczeniu zamieszczonym na stronie teatru poinformowano o ostatniej woli artysty dotyczącej działalności Kamienicy.
„Szanowni Widzowie, w związku z wieloma zapytaniami informujemy, iż zgodnie z wolą dyrektora Emiliana Kamińskiego repertuar Teatru Kamienica pozostaje bez zmian. Twoja umiłowana Kamienica gra i grać będzie zawsze. Dla Ciebie, Dyrektorze...” – napisano w oświadczeniu.
Zmarł Emilian Kamiński, wspaniały aktor filmowy i teatralny, reżyser, człowiek-instytucja polskiego teatru. Trudno sobie wyobrazić warszawski i...
zobacz więcej
Emlian Kamiński na scenie debiutował w 1975 roku w Operetce Warszawskiej rolą D'Artagnana w „Trzech Muszkieterach” w reżyserii Macieja Zenona Bordowicza. Występował w spektaklach takich reżyserów jak: Adam Hanuszkiewicz, Tadeusz Łomnicki, Janusz Warmiński, Robert Gliński, Tadeusz Konwicki, Kazimierz Dejmek, Kazimierz Kutrz czy Jan Englert.
Zyskał popularność jako aktor telewizji rolą pełnego werwy, ale i romantyzmu malarza Jerzego Zawidzkiego w serialu Kazimierza Tarnasa „Szaleństwa panny Ewy” według powieści Kornela Makuszyńskiego.
Oprócz tego na dużym ekranie wystąpił między innymi w dramacie Barbary Sass „Bez miłości”, w powracającym do czasów stalinowskich obrazie polskiej prowincji „Niech cię odleci mara” Andrzeja Barańskiego, w telewizyjnej „Ceremonii pogrzebowej” Jacka Bromskiego oraz „Tanich pieniądzach” Tomasza Lengrena.
W stanie wojennym brał udział w przedstawieniach Teatru Domowego - teatru, który istniał poza oficjalnymi strukturami jako wyraz sprzeciwu wobec komunistycznej władzy.
Od 2009 roku prowadził w Warszawie własny Teatr Kamienica – kameralną scenę, która ma też w repertuarze spektakle muzyczne jak: „Romanse, romanse...” i farsy „ZUS czyli Zalotny Uśmiech Słonia”, „Legalna blondynka” oraz „Kolacja na cztery ręce”.