Czy Niemcy otrząsną się z marazmu? Jak twierdzi portal dw.com – Niemcy w wielu dziedzinach dochodzą do granic swych możliwości. Czy nasi zachodni sąsiedzi są w stanie sami wyjść z kryzysu? Analitycy twierdzą, że niekoniecznie. Oto kilka obrazków niemieckiej rzeczywistości z portalu dw.com.Luedenschei. Most na autostradzie A45 w Nadrenii Północnej-Westfalii od 365 dni jest zamknięty dla ruchu. Uszkodzenia mostu są tak poważne, że nie można go ponownie otworzyć nawet dla samochodów osobowych. Od roku dojeżdżający do pracy zmuszeni są do objazdów, spędzając nieraz godziny w korkach. W całym kraju 4 tys. mostów jest w stanie krytycznym i wymaga pilnego remontu. Czytaj także: Niemiecka telewizja publiczna ARD: Wizyta Zełenskiego w USA to akt desperacjiPociągi – jak napisał pasażer na Twitterze - „ICE Hamburg-Berlin są tak przepełnione, że nie mogą odjechać przez 20-30 minut. Pociągi wjeżdżają już tylko w tempie spacerowym, obsługa DB (Deutsche Bahn) i osoby bez rezerwacji muszą wysiąść. Dorośli ludzie chowają się w toaletach lub blokują walizkami. Claus Weselsky, szef niemieckiego związku maszynistów lokomotyw, mówi: „I kolejarze i ja wstydzimy się tego, co oferujemy społeczeństwu".Czytaj także: Oficer niemieckiego wywiadu BND z zarzutem szpiegowania dla RosjiHohenstein-Ernstthal, Saksonia. Ponieważ lekcje są ciągle odwoływane, zdesperowane matki i ojcowie alarmują w liście do ministra edukacji: w siatce godzin w gimnazjum w Sachsenring nie ma już religii. W ósmej klasie nie ma biologii. W klasie siódmej nie uczy się już muzyki i wiedzy o społeczeństwie. Z wyjątkiem trzech przedmiotów, liczba lekcji zostaje okrojona. W Niemczech poszukiwanych jest ponad 100 tys. pedagogów.#wieszwiecejPolub nas Berlin. „Po prostu nie mamy personelu. W ciągu kilkudziesięciu lat pracy w przychodni nigdy nie doświadczyłam tak dużej rotacji personelu pielęgniarskiego i lekarzy. Ci z nas, którzy jeszcze tu są, zagryzają zęby, by jakoś zapewnić pacjentom opiekę" – pisze pielęgniarka. 40 procent łóżek na oddziałach intensywnej opieki medycznej w szpitalach dziecięcych stoi pustych. Chore dzieci z Berlina trzeba wieźć do oddalonego o 200 kilometrów Rostocku. Na szpitalnych oddziałach intensywnej opieki brakuje 50 tys. pielęgniarek.Czytaj także: Niemieckie Patrioty jednak trafią na Ukrainę? „W każdej godzinie naszego wahania giną ludzie”A wojsko? 20 lat temu Bundeswehra zamówiła 350 sztuk najnowocześniejszego bojowego wozu piechoty Puma, za 17 mln euro za sztukę. Po dziś dzień sprzęt nie nadaje się do użytku. W ostatnim czasie były też ogromne problemy z haubicoarmatami, karabinami, helikopterami i okrętami podwodnymi.Czytaj także: Niemieckie media publiczne kpią z Zełenskiego: Jest zdesperowanyBonn. Federalna Agencja Sieci ostrzega, że pompy ciepła i e-samochody mogą wkrótce przeciążyć sieć energetyczną. Problemy z dostawami i brak wykwalifikowanych pracowników utrudniają transformację energetyczną. Brakuje 17 tys. elektryków budowlanych…