RAPORT

Pogarda

Szefowa PE zajmie się milionami Sikorskiego? Tarczyński ujawnia szczegóły

Dominik Tarczyński i Radosław Sikorski (fot. PAP/EPA)
Dominik Tarczyński i Radosław Sikorski (fot. PAP/EPA)

Najnowsze

Popularne

Po ostatnim skandalu korupcyjnym międzynarodowe redakcje znów pytają o gigantyczne źródła zarobków Radosława Sikorskiego (PO). Europoseł Dominik Tarczyński (PiS) zdradza portalowi tvp.info, że od ponad dwóch miesięcy czekał, by osobiście zapytać o tę sprawę Sikorskiego na komisji spraw zagranicznych, gdyż to jej prac mają dotyczyć tajemnicze konsultacje. – Radosław Sikorski nie jest ostatnio zbyt widoczny w PE. To też zaskakujące. Więc skierujemy zapytanie do przewodniczącej PE Roberty Metsoli – zapowiada.

Sikorski: Rosja nie jest wrogiem. Putin to nie Stalin [WIDEO]

Europoseł PO Radosław Sikorski mówił w 2020 roku, że „Rosja nie jest naszym wrogiem”. Krytykował polityków PiS, że w przeciwieństwie do niego i...

zobacz więcej

Transparency International EU poinformowało kilka miesięcy temu, że z analizy deklaracji majątkowych wszystkich 704 europosłów wynika, iż ponad jedna czwarta (27 proc.) z nich zadeklarowała zewnętrzne dochody (łącznie od 3,9 do 11,5 mln euro).


Szczególną uwagę zwrócono na europosła Platformy Obywatelskiej Radosława Sikorskiego, który zadeklarował 40 tys. euro miesięcznego wynagrodzenia za „konsultacje”.



Politycy PiS zapowiadali, że będą domagali się wyjaśnienia sprawy, bo w sumie Sikorski z 12 dodatkowych zajęć miał dochód od 588 048 do 804 tys. euro.


– Dokumenty będą wysłane do przewodniczącej PE, ale ja czekałem na spotkanie z Radosławem Sikorskim na komisji, bo tam pytanie o źródło tych przychodów mógłbym mu zadać osobiście. Niestety, do takiego spotkania nie doszło – zdradza portalowi tvp.info Dominik Tarczyński.

Sikorski będzie musiał pokazać dowody


Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zaznacza, że sprawa jest bardzo interesująca, bo konsultacje, na które Sikorski wskazuje, wymagają dowodów. 


– W Parlamencie Europejskim jest praktyka, że administracja parlamentu dość często przeprowadza kontrole. W moim przypadku były już takie trzy, wszystkie zakończyły się dla mnie pozytywnie. W tych kontrolach sprawdza się różne rzeczy, takie jak finanse czy pracowników. W przypadku pracowników, na przykład zatrudnionych asystentów, PE prosi o dowody, że dana osoba faktycznie jest zatrudniona i wykonuje określoną pracę. Myślę, że znając te procedury, Radosław Sikorski nie będzie zaskoczony, gdy zostanie zapytany o dowody swojej pracy – stwierdza.

Emerytury w górę. Zobacz, o ile wzrosną w 2023 r.

Sejm uchwalił ustawę budżetową. Waloryzacje rent i emerytur w 2023 roku będą rekordowo wysokie. Minimalna emerytura przekroczy 1500 zł, a...

zobacz więcej

Polityk ocenia, że „40 tys. euro miesięcznie to ogromne pieniądze”, a eksperci podkreślają, że nie wiadomo, za co one właściwie są. 



– Sam fakt ich zgłoszenia nie oznacza, że nie trzeba wykazać pracy, jaką się wykonało. Myślę, że te dowody to podstawa aby ustalić, od kogo dostawał pieniądze, w jakich kwestiach, czego dotyczyło doradztwo i czy nie ma konfliktu interesów. Każdy poseł podpisuje zobowiązanie, że takich konfliktów nie ma. Okazuje się teraz, że 27 proc. posłów PE ma przychody z zewnątrz, ale Sikorski jest tutaj liderem wśród wszystkich europosłów – podkreśla.


Sikorski rzadziej w PE?


W rozmowie z portalem tvp.info Tarczyński przypomina ostatnie skandale wokół europosłów i części unijnych urzędników. Zaznacza, że w świetle tych wydarzeń przewodnicząca Parlamentu Europejskiego zapowiedziała, że skupi się na kwestiach finansowych, uszczelnieniu systemu i kontroli w PE.


– Będzie musiała odpowiedzieć na nasze pytania i wykazać, że Parlament jest transparentny oraz wie, czym zajmują się europosłowie. Moim zdaniem to powinno być robione już dawno – przekonuje.


Na koniec Tarczyński przypomina, że z Sikorskim pracują w tej samej komisji PE – spraw zagranicznych. 


– A media pisały, że doradztwa Sikorskiego były konsultacjami dla państw trzecich. W związku z tym pytanie, czy nie ma konfliktu między jego pracą w komisji, a jego konsultacjami. To bardzo ważne by ustalić, dla jakiego kraju on to robił i w jakich kwestiach. Nie mieliśmy okazji zapytac o to osobiście, bo Radosław Sikorski nie jest ostatnio zbyt widoczny w PE. To też zaskakujące. Więc skierujemy zapytanie do przewodniczącej – zapowiada.

Kompromitacja Moniki Olejnik. Sikorski osłupiał po jej pytaniu

Kolejna wpadka Moniki Olejnik. Dziennikarka TVN24 wywołała ogromną konsternację u Radosława Sikorskiego, próbując dowiedzieć się o „ukraińskich...

zobacz więcej

Jaki majątek ma Radosław Sikorski?


Od 2019 roku Sikorski jest europosłem. Ma obowiązek składania oświadczenia majątkowego do marszałka Sejmu. 


Jak czytamy w serwisie i.pl, pierwsze z nich złożył w lipcu 2019 roku. Na jego majątek składał się m.in. dwór w Chobielinie o wartości ok. 6 mln złotych oraz oszczędności: 1,2 mln złotych, 160 tys. dolarów amerykańskich, 103 tys. funtów brytyjskich. 


Sikorski prowadził także działalność gospodarczą, na której zarobił 1,2 mln złotych. 


Najnowsze oświadczenie majątkowe były szef MSZ przedstawił pod koniec kwietnia 2022 roku. 


Sikorski wykazał, że posiada ponad 268 tys. złotych, 186 tys. dolarów, 65 tys. funtów i ok. 103 tys. euro.


Przychód z tytułu działalności gospodarczej Sikorskiego wyniósł ponad 743,5 tys. zł, a dochód – prawie 409 tys. zł. Z oświadczenia wynika, że zawierało się w tym „doradztwo rozliczane w ramach działalności gospodarczej”

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej