Miały być dryblingi, porywająca gra i tańce po bramkach, tymczasem Brazylia przegrała z Chorwacją w ćwierćfinale mistrzostw świata w Katarze! Po 90 minutach było 0:0, po dogrywce 1:1, a w rzutach karnych Chorwacja wygrała 4:2.
Reprezentacja Polski zakończyła na mundialu w Katarze doszła do 1/8 finału. Selekcjoner Czesław Michniewicz w rozmowie z Jackiem Kurowskim w...
zobacz więcej
W 1/8 finału Brazylijczycy pokazali ofensywny futbol i rozgromili Koreę Południową 4:1. Natomiast Chorwaci męczyli się z Japonią i ostatecznie wygrali dopiero w rzutach karnych.
Murowanym faworytem byli Canarinhos, ale finaliści sprzed czterech lat postawili bardzo twarde warunki. W pierwszej połowie to Chorwacja grała ciekawiej - stosowała wysoki pressing, budowała akcje od tyłu, nie dała stworzyć Brazylii żadnej okazji.
Sytuacja zmieniła się nieco po zmianie stron. Ekipa z Ameryki Południowej ruszyła do ataku. Swoje szanse mieli m.in. Neymar i Paqueta, ale świetnie w bramce spisywał się Dominik Livaković.
Raheem Sterling wraca do angielskiej kadry przed sobotnim ćwierćfinałem z Francją w mistrzostwach świata w Katarze - poinformowała federacja.
zobacz więcej
W 90 minutach bramki nie padły, a w dogrywce obraz gry długo się nie zmieniał. Brazylijczycy próbowali konstruować ataki, ale Chorwaci dzielnie się bronili.
W końcu, w doliczonym czasie pierwszej połowy dogrywki, Canarinhos przeprowadzili swoją wymarzoną akcję. Neymar wymienił szybko piłkę z Paquetą, przeszedł bramkarza i posłał piłkę do siatki.
W drugiej połowie dogrywki Chorwaci zagrali dużo odważniej i udało im się wyrównać w 117. minucie! Mislav Orsić dograł w kontrze z prawej strony, a Bruno Petković strzelił z kilkunastu metrów i pokonał bramkarza.
W serii jedenastek bohaterem został Livaković. Obronił strzał Rodrygo, a Marquinios trafił w słupek. Jedenastki dla Chorwatów wykorzystali Vlasić, Majer, Modrić, Orisić, a dla Brazylii Casemiro i Pedro.
Chorwacja w półfinale zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Holandia - Argentyna.