
Barbara Kurdej-Szatan zasłynęła serią wulgarnych wpisów na temat Straży Granicznej. Wygląda na to, że zaskarbiła sobie tym sympatię „Gazety Wyborczej”, która postanowiła wykorzystać wizerunek aktorki do reklamy prenumeraty.
Sąd Rejonowy w Pruszkowie umorzył postępowanie przeciwko aktorce Barbarze Kurdej-Szatan oskarżonej o zniesławienie Straży Granicznej oraz jej...
zobacz więcej
Na początku listopada zeszłego roku Barbara Kurdej-Szatan opublikowała na Instagramie wpis.
„To jest ku**a +straż graniczna+ ????? +Straż+ ?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO !!!Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!! Ku**a !!!!!! Jak tak można !!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę !!!!!!! Mordercy !!!!! Chcecie takiego rządu wciąż ????? Który zezwala na takie rzeczy wręcz rozkazuje tak się zachowywać ??????? Ku**aaaaaaaaa !!!!!!!!” – napisała aktorka, komentując działania SG w ochornie polskiej granicy. Wpis ten po jakimś czasie został usunięty, a sprawą zainteresowała się prokuratura.
Nie przeszkodziło to jednak „Gazecie Wyborczej”, żeby zaangażować Kurdej-Szatan w... świątecznej reklamie.