
Coraz częściej mówiło się, że nowy szef partii KORWiN Sławomir Mentzen planuje wyrzucić z Konfederacji Artura Dziambora, Jakuba Kuleszę i Dobromira Sośnierza. Zapytany teraz w wywiadzie o Wolnościowców polityk zrobił wymowną, długą pauzę i wyraźnie się skrzywił.
Europoseł Tomasz Poręba jednogłośną decyzją Komitetu Politycznego PiS został wskazany do poprowadzenia najbliższych kampanii wyborczych. Polityk...
zobacz więcej
Walki frakcji wchodzących w skład Konfederacji zaogniły się ostatnio m.in. przez spór o Rosję. Część polityków tego ugrupowania broni władz z Kremla.
Janusz Korwin-Mikke krytykował nakładanie sankcji, a komisja etyki ukarała go za podważanie rosyjskiej zbrodni w Buczy. Z kolei Grzegorz Braun był jedynym posłem w Sejmie, który wyłamał się z poparcia uchwały ws. uznania Federacji Rosyjskiej za państwo sponsorujące terroryzm.
Posłowie partii Wolnościowcy (Artur Dziambor, Jakub Kulesza i Dobromir Sośnierz) chcą ukarania Brauna naganą, a być może nawet wyrzucenia z partii. Wśród przeciwników takiego ruchu jest m.in. Krzysztof Bosak. Nieoficjalnie mówi się, że pozbycia się Brauna nie chce także Sławomir Mentzen (nowy lider partii KORWiN, dziś Nowa Nadzieja).
Teraz w rozmowie z tygodnikiem „Wprost” Mentzen był pytany o walki wewnątrz ugrupowania. Stwierdził więc, że Konfederacja jest sojuszem trzech partii: Nowej Nadziei, Ruchu Narodowego i Konfederacji Korony Polskiej. – I rzeczywiście mamy różnego rodzaju różnice – stwierdził.
Politycy PO słyną ostatnio z prorosyjskich komentarzy. Były prezydent Bronisław Komorowski stwierdził nawet, że prezydent Ukrainy powinien usiąść...
zobacz więcej
– A Wolnościowcy? – zapytał wówczas dziennikarz.
Zbity z tropu polityk Konfederacji nagle zamilkł i zrobił długą pauzę. Następnie jak gdyby nigdy nic wrócił do swojego wątku.
„Takie wypowiedzi jasno pokazują jaki jest cel Sławomira Mentzena – wywalić Wolnościowców z Konfederacji. Ale to przecież my mamy nie jątrzyć i nie tworzyć podziałów” – skomentował na Twitterze jeden ze współpracowników Dziambora, Kuleszy i Sośnierza.