
Opozycja w Polsce i unijni urzędnicy twierdzą, że w naszym kraju sędziowie nie powinni odpowiadać nawet przez Izbą Dyscyplinarną. Tymczasem jak informuje korespondent TVP w Niemczech, tamtejsza sędzia bez uchylania jej immunitetu została zatrzymana i wyprowadzona w kajdanach. Jak to możliwe?
Procedury wyboru sędziów sądów federalnych w Niemczech są niemal pozbawione jednoznacznych kryteriów i grożą upartyjnieniem całego procesu – ocenia...
zobacz więcej
Prokuratura Federalna Niemiec poinformowała w środę o zatrzymaniu 25 osób, podejrzanych o członkostwo i sympatyzowanie ze skrajnie prawicową grupą terrorystyczną, której celem było przeprowadzenie zamachu stanu.
W mediach pojawiły się doniesienia, że wśród zatrzymanych były wpływowe osoby.
Komentarz w tej sprawie zamieścił Cezary Gmyz, korespondent TVP w Niemczech. Napisał: „Wczoraj podczas nalotu na tzw. obywateli Rzeszy zatrzymano sędzię berlińskiego sądu i bez uchylania jej immunitetu wyprowadzono ją w kajdanach. Dlaczego? Bo w tym kraju o wyższej kulturze prawnej sędziowie nie mają immunitetu”.
W przeszłości pojawiały się już liczne informacje, że gdy niemieccy śledczy mieli podejrzenia wobec praworządności sędziów, ich domy były przeszukiwane, a zawartość telefonów i komputerów szczegółowo sprawdzane.
Aleksandra Dulkiewicz z Platformy Obywatelskiej pochwaliła się zdjęciem z nieformalnego spotkania z sędziami przedstawiającymi się jako...
zobacz więcej
Przypomnijmy, że jakiekolwiek próby pociągnięcia do odpowiedzialności polskich sędziów spotykają się ze zdecydowaną reakcją opozycji oraz unijnych urzędników i polityków, w tym obywateli Niemiec. Nie ważne, czy sprawa dotyczy sędziego Mirosława Topyły i kradzieży 50 zł na stacji benzynowej czy Igora Tuleyi i wypuszczenia na złość prokuraturze groźnych członków gangu narkotykowego.
Tymczasem w Niemczech (zgodnie z art. 97 ust. 1 niemieckiej ustawy zasadniczej) „sędziowie są niezawiśli i podlegają jedynie ustawie”, dlatego też nie przysługuje im immunitet w związku ze sprawowaną funkcją.
Co więcej, prezesem Trybunału Konstytucyjnego w Niemczech jest polityk CDU i współpracownik Angeli Merkel.
Gdy niedawno wybierano sędziów do Federalnego Trybunału Sprawiedliwości, Federalnego Sądu Administracyjnego oraz Federalnego Sądu Skarbowego, wskazywała ich komisja złożona wyłącznie z polityków (16 landowych ministrów i 16 posłów do Bundestagu).