
Czy kandydaci Platformy Obywatelskiej, PSL, Polski 2050 i Lewicy znajdą się na jednej liście wyborczej podczas przyszłorocznych wyborów parlamentarnych? Ze słów Włodzimierza Czarzastego wynika, że opozycyjne partie osiągnęły porozumienie. – Mamy już dogadany schemat miejsc, które potencjalnie dla opozycji będą biorącymi, i jak się dogadamy co do podziału tych miejsc – powiedział w Radiu Plus przewodniczący Lewicy. Jego zdaniem porozumienie może być zawarte na przełomie roku.
Blisko połowa pytanych w sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski uważa, że rząd PO-PSL prowadził politykę sprzyjającą Rosji.
zobacz więcej
Czarzasty zdradził, że opozycja już osiągnęła porozumienie ws. jednej listy.
– Mamy już dogadany schemat miejsc, które potencjalnie dla opozycji będą biorącymi, i jak się dogadamy co do podziału tych miejsc. To jest bardzo dużo. Co do systemu jesteśmy dogadani. Na rozmowę o nazwiskach przyjdzie jeszcze czas w maju i w czerwcu. Mamy powołanych też kilka zespołów na opozycji, które pracują nad gospodarką, obroną narodową, nad Unią Europejską. Trzeba wskazać rzeczy, które będziemy realizować jako te cztery strony. To minimum powoli jest wypracowywane – mówił na antenie Radia Plus.
Zapytany, kiedy zostanie ogłoszona jedna lista partii opozycyjnych Czarzasty odparł, że „chciałby, żeby to się zdarzyło na przełomie roku”.
– To będzie jakieś porozumienie. Moim marzeniem jest jak najszybsze podpisanie paktu senackiego i prowadzenie rozmów w sprawie list, jeżeli chodzi o Sejm – dodał.
Nie wszystcy podzielją opinie Czarzastego. Pod koniec listopada np. z niechęcią o wspólnym starcie mówił Szymon Hołownia.