Druga zaatakowana dziewczynka jest poważnie ranna. Jedna z dwóch nastolatek zaatakowanych przez mężczyznę w poniedziałek w drodze do szkoły w Illerkirchberg na południu Niemiec zmarła po przewiezieniu do szpitala w wyniku poważnych obrażeń. Policja ujęła domniemanego sprawcę – informuje portal dziennika „Welt”. Druga zaatakowana dziewczynka jest poważnie ranna – podał „Bild”. – Nasza społeczność jest w szoku. Jedna z dziewczynek nie żyje. Jesteśmy głęboko zasmuceni, złożyliśmy kondolencje rodzinie – powiedział burmistrz Illerkirchberg Markus Haeussler. Rzecznik policji poinformował, że funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego wraz z dwiema innymi osobami. Jak dodał, służby mają teraz „dokładnie ustalić okoliczności i przebieg zdarzenia”. Podejrzany zaatakował dziewczynki ok. godz. 7.30 na terenie osiedla mieszkaniowego w liczącej 4,7 tys. mieszkańców miejscowości Illerkirchberg w rejonie Ulm (Badenia-Wirtembergia). Do poważnie rannych ofiar natychmiast wezwano policję i karetkę pogotowia. Czytaj także: Ośmiolatka przez siedem lat nie wyszła z domu Według policji dziewczynki prawdopodobnie szły na autobus, którym miały jechać do swojej szkoły średniej w sąsiedniej gminie. Atak nastąpił w pobliżu szkoły podstawowej w Illerkirchberg, dlatego wstępnie założono, że ofiary ataku są uczennicami tej placówki. Początkowo informowano też, że napastnik użył noża. Domniemany sprawca zbiegł do pobliskiego budynku, służącego jako ośrodek dla uchodźców. Policjanci zatrzymali tam tego mężczyznę i dwie inne osoby.