
Świąteczny tydzień zapowiada się z dodatnimi temperaturami i raczej bez śniegu, a za to z deszczem – przewiduje rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.
Rzecznik wyjaśnia, że na razie meteorolodzy dysponują jedynie bardzo wstępnymi analizami modeli meteorologicznych Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody. – ECMWF podaje prognozy na pięć tygodni do przodu. Nie prezentuje ono jednak prognoz dziennych, lecz tygodniowe – tłumaczy Grzegorz Walijewski.
Zgodnie z modelem meteorologicznym w tygodniu, w którym przypadają Święta Bożego Narodzenia temperatura maksymalna w dzień ma wynosić od –1 stopnia na Suwalszczyźnie i wschodniej części woj. warmińsko–mazurskiego, przez zero w centrum, a na zachodzie kraju od 2, a nawet 3 stopni na plusie.
Natomiast w nocy temperatura może spadać na północnym wschodzie nawet do –6 stopni Celsjusza, w centrum do –3, na zachodzie do –1, a na Wybrzeżu do ok. zera stopni.
Mam szczerą nadzieję, że tak jak w latach poprzednich, tak i w tym roku drodzy słuchacze radiowej Jedynki otworzą swoje serca i wykażą się...
zobacz więcej
Model ECMWF pokazuje również, że w świątecznym tygodniu należy się spodziewać opadów nawet do 10 litrów na metr kwadratowy. – Niestety nie wiadomo, kiedy ma padać, czy na początku tygodnia, czy później. Nie wiadomo również, czy będzie to w nocy, czy w dzień, bo jeżeli w nocy, to może być to śnieg, a jeżeli w dzień to deszcz – rozważa Walijewski.
Zaznacza, że „trzeba zdać sobie sprawę, że nawet, jeżeli w nocy spadnie śnieg, to i tak w dzień się nie utrzyma”.
Rzecznik IMGW przypomina, że są to wstępne analizy modeli i prognoza może się zmienić. – Więc proponuję, żeby się do nich nie przywiązywać – dodaje.