
Prezydent Ukrainy uznał za „niepoważny” limit cenowy na rosyjską ropę ustalony na 60 dolarów za baryłkę. Wołodymyr Zełenski powiedział, że poziom ten jest komfortowy dla Moskwy.
Polska zaakceptowała w piątek pułap cenowy rosyjskiej ropy naftowej transportowanej drogą morską na poziomie 60 dolarów za baryłkę. Poinformował o...
zobacz więcej
– Logika jest oczywista – jeżeli limit cenowy na rosyjską ropę wynosi 60 dolarów zamiast 30, o czym mówiła Polska i kraje bałtyckie, to do rosyjskiego budżetu wpłynie rocznie około 100 miliardów dolarów. Te pieniądze będą przeznaczone nie tylko na wojnę i sponsorowanie innych reżimów oraz organizacji terrorystycznych. Te pieniądze zostaną przeznaczone również na dalsze destabilizowanie dokładnie tych państw, które teraz próbują uniknąć podejmowania poważniejszych decyzji – powiedział Zełenski.
Wcześniej unijne kraje ostatecznie zatwierdziły limit cenowy na rosyjską ropę na poziomie 60 dolarów za baryłkę. Pułapy są wprowadzane wspólnie przez Unię Europejską i kraje grupy G7. Mają one zmniejszyć zyski Rosji ze sprzedaży ropy.
– To jeszcze bardziej uderzy w dochody Rosji i ograniczy jej zdolności do prowadzenia wojny na Ukrainie – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Zachód powinien rozważyć, jak odpowiedzieć na zgłaszaną przez Rosję potrzebę uzyskania gwarancji bezpieczeństwa, jeśli Władimir Putin zgodzi się na...
zobacz więcej
Polska była ostatnim krajem, który w piątek zgodził się na maksymalną cenę rosyjskiej ropy, a decyzję uzależniała od spełnienia trzech warunków.
Po pierwsze, Polska wymusiła na Komisji rozpoczęcie negocjacji w sprawie 9. pakietu sankcji wobec Rosji. Pierwsze konsultacje rozpoczną się w niedzielę (4 grudnia).
Po drugie, Warszawa zabiegała o jak najniższy pułap cenowy. Początkowo proponowano 70 dolarów za baryłkę, ostatecznie ustalono że będzie to 60 dolarów.
– Cena niższa o ponad 14 procent od tej szacowanej ceny rosyjskiej ropy wczoraj – podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem ambasador Polski przy Unii Andrzej Sadoś.
Kolejny warunek to przejrzysty i dynamiczny mechanizm dostosowania pułapów do wahań rynkowych.
Konfiskata majątków rosyjskich oligarchów i rosyjskich instytucji publicznych – i przeznaczenie tych środków na wsparcie Ukrainy, a po wojnie na...
zobacz więcej
– To jest co najmniej 5 procent poniżej ceny rynkowej – dodał ambasador Sadoś. Zastrzegł, że punktem odniesienia są ceny podawane w statystykach International Energy Agency, która jest uznaną światową organizacją zajmująca się badaniem cen rynkowych, które różnią się w zależności od miejsca sprzedawania, bo wliczany jest także transport.
W sobotę podsekretarz stanu USA Victoria Nuland spotkała się w Kijowie z prezydentem Zełenskim – powiadomiła służba prasowa głowy państwa.
– To sygnał solidarności w tych dniach, kiedy Putin wszedł na nowy poziom barbarzyństwa – podkreśliła przedstawicielka amerykańskiej dyplomacji.
Nuland spotkała się także z szefem gabinetu prezydenta Andrijem Jermakiem.
W ciągu dwóch dni Nuland odbyła spotkania z przedstawicielami rządu, różnych sił w parlamencie i organizacji społecznych.
– Mój główny sygnał to sygnał solidarności w tych dniach, kiedy Putin wszedł na nowy poziom barbarzyństwa. Jednak Ukraina wygrywa w tej wojnie, Putin ją przegrywa, a my was wspieramy – powiedziała Nuland, cytowana przez ukraiński portal.