
Ministerstwo Edukacji i Nauki skutecznie wypowiedziało trzy umowy wiążące stronę polską z Rosją w dziedzinie edukacji i nauki – powiedział wiceminister Tomasz Rzymkowski. – Umowy, które były negocjowane, zostały „zamrożone”, rozmowy na ich temat nie będą kontynuowane – dodał.
Rozmowa z wezwanym do Ministerstwa Spraw Zagranicznych ambasadorem Federacji Rosyjskiej Siergiejem Andriejewem już się odbyła, zakończyła się we...
zobacz więcej
Rzymkowski przypomniał na konferencji prasowej w Warszawie, że już w marcu wiceminister edukacji i nauki Włodzimierz Bernacki zapowiedział zaprzestanie współpracy z Rosją w dziedzinie nauki i techniki.
– Pierwszego marca pan minister Włodzimierz Bernacki poinformował o tym, że nasze ministerstwo wyraża pełną solidarność z narodem, państwem ukraińskim, a tym samym rozpoczynamy wypowiadanie wszelkich umów wiążących ministerstwo edukacji i nauki z Federacją Rosyjską – powiedział Rzymkowski.
– Ten proces, który był skomplikowany i długi (...) w ubiegłym tygodniu zakończył się. Wszystkie trzy umowy (...) zostały skutecznie wypowiedziane – przekazał wiceminister.
Były to, jak sprecyzował, umowy dotyczące: Zjednoczonego Instytutu Badań Jądrowych w Dubnej pod Moskwą z 1956 r., Międzynarodowego Centrum Informacji Naukowej i Technicznej z 1969 r., a także porozumienie o współpracy w dziedzinie nauki i techniki z 1993 r.
– Wszystkie te trzy umowy, które obowiązywały, na co wskazuje cezura czasowa wiele lat, zostały wypowiedziane – podał.
Rosja zerwała ostatecznie międzynarodowe umowy, które wcześniej podpisała w ramach Rady Europy. Zerwanie porozumień Moskwa anonsowała w marcu. W...
zobacz więcej
– Te umowy, które były ze stroną rosyjską negocjowane zostały „zamrożone” i nie będziemy podejmować działań, by były kontynuowane – zaznaczył. Wyjaśnił, że chodzi m. in. o uznawanie dyplomów i świadectw obywateli Federacji Rosyjskiej.
– Warto odnotować, że my jako państwo polskie, jako jedyny członek Unii Europejskiej zakończyliśmy w dziedzinie edukacji i nauki wszelką współpracę z Federacją Rosyjską. Jest to o tyle ważne, że za tym naszym ruchem, który rozpoczęliśmy 1 marca poszły również inne państwa naszego – nazwijmy to – kręgu cywilizacyjnego – wskazał wiceminister.
Zwrócił uwagę, że Polska na instytut w Dubnej co roku przeznaczała składkę w wysokości 11 mln dolarów. – To się już zakończyło. Moim zdaniem o wiele bardziej bolesne dla strony rosyjskiej jest zakończenie udziału Polski, ale również w perspektywie najbliższych tygodni lub miesięcy, cudzoziemskich naukowców we współpracy z Federacją Rosyjską – dodał Rzymkowski.
Podkreślił, że „ze strony cywilizowanego świata musi być wysłany jasny sygnał, że z państwem, które codziennie dokonuje zbrodni przeciwko ludności cywilnej, nie można współpracować”.