
Prezes Niemieckiej Federacji Piłkarskiej (DFB) Bernd Neuendorf zapowiedział zwołanie sztabu kryzysowego po powrocie z mundialu w Katarze, z udziałem m.in. trenera reprezentacji Hansiego Flicka. To efekt odpadnięcia jednego z faworytów turnieju już po fazie grupowej.
Skrót spotkania Kostaryka – Niemcy (grupa E) rozegranego na mistrzostwach świata w Katarze.
zobacz więcej
– Dzisiaj panuje głębokie rozczarowanie. Odpadnięcie po fazie grupowej jest niezwykle bolesne. Ale musimy patrzeć w przyszłość, dlatego przeprowadzimy analizę, jak sobie z tym poradzić – powiedział dziennikarzom Neuendorf na lotnisku w Dausze, gdy zespół szykował się do powrotu do kraju.
– Oczekujemy, że kierownictwo sportowe przeprowadzi analizę występu w tych mistrzostwach, a także rozwinie perspektywę po turnieju i na Euro 2024 w naszym kraju – podkreślił prezes DFB.
– Ta analiza musi również obejmować kwestię rozwoju kadry narodowej od 2018 r. Takie mamy oczekiwania i żądania. Wtedy będziemy mogli zacząć kolejne dyskusje. Jestem zdecydowanym zwolennikiem jasnych procesów i oczekuję prowadzenia tych rozmów z szacunkiem oraz na osobności. Robimy pierwszy krok przed drugim – dodał.
Reprezentacja Niemiec po raz drugi z rzędu nie wychodzi z grupy na mistrzostwach świata. W Katarze zespół Hansiego Flicka uzbierał cztery punkty,...
zobacz więcej
Reprezentacja Niemiec w czwartkowy wieczór pokonała wprawdzie Kostarykę 4:2, ale zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie E z dorobkiem czterech punktów. W tym samym czasie Japonia pokonała Hiszpanię 2:1 i właśnie te dwie drużyny awansowały do 1/8 finału.
Dla Niemców, którzy w 2014 r. wywalczyli mistrzostwo świata, to już drugi z rzędu przypadek zakończenia mundialu na fazie grupowej – identycznie było przed czterema laty w Rosji.
Niemcy będą gospodarzami Euro 2024, a po ich szokującym – jak określają światowe agencje – odpadnięciu z mistrzostw świata oczekiwania i presja wzrosną jeszcze bardziej.