
W Mannheim w zachodniej części Niemiec zatrzymano 72-letnią pacjentkę szpitala, która dwukrotnie wyłączyła respirator innej kobiety leczonej w tej samej placówce – poinformował brytyjski dziennik „Guardian”. Zatrzymana tłumaczyła, że denerwował ją dźwięk wydawany przed to urządzenie.
Potrzebujemy prostego w obsłudze, niedrogiego urządzenia, które podtrzyma oddychanie u tysięcy chorych na COVID-19. Jak to się mówi w medycynie: na...
zobacz więcej
Gdy 72-latka po raz pierwszy wyłączyła respirator 79-letniej pacjentki, została powiadomiona przez personel medyczny, że jest to aparatura niezbędna do podtrzymywania funkcji życiowych. Mimo upomnienia zrobiła to po raz kolejny.
„Kobietę aresztowano i postawiono jej zarzut działania, które mogło doprowadzić do śmierci innej osoby” – oznajmiły policja i prokuratura w Mannheim.
Życiu 79-latki nie grozi niebezpieczeństwo, lecz wymaga ona stałej, intensywnej opieki. Wobec sprawczyni wszczęto postępowanie karne.