
Karabinierzy odkryli w Caivano specjalne bunkry, w których poszukiwani kamoryści mogli się ukrywać przez wiele tygodni, wciąż kontrolując swoje strefy wpływów. Znaleziono także dobrze zakamuflowane skrytki na broń i narkotyki.
Włoska mafia w ciągu ostatnich lat zmieniła swój sposób działania, poszerzyła pole aktywności w wielu branżach włoskiej gospodarki, ale i...
zobacz więcej
Karabinierzy z Compagnia przeszukali dziesiątki budynków w dzielnicach Green Park i Bronx w Caivano (prowincja Neapol). Udało im się odkryć cztery mafijne bunkry. To niewielkie pomieszczenia urządzone tak, aby „pensjonariusz” mógł ukrywać się w nich przez wiele tygodni.
W ten sposób ścigani członkowie włoskich organizacji mafijnych mogą kontrolować swoje tereny.
Do bunkrów można było dotrzeć z poziomu piwnic. Wejście do jednego z nich było możliwe, dopiero o naciśnięciu specjalnej zapadni ukrytej w murze. Inny schron dopiero był budowany.
Równie pomysłowe okazały się skrytki do przechowywania narkotyków czy broni. Jedna z nich znajdowała się w ścianie budynku, w miejscu po cegle.
Drzwi do skrytki były pokryte m.in. mchem, aby idealnie komponowały się z resztą ściany. Karabinierzy znaleźli w niej prawie kilogram kokainy, pewną ilość haszyszu oraz 50 nabojów.