W tym roku spodziewamy się dostaw czołgów K2 i armatohaubic K9. Współpraca koreańskiego i polskiego przemysłu na tak szeroką skalę przyniesie korzyści obu stronom. W tym roku spodziewamy się dostaw czołgów K2 i armatohaubic K9, w przyszłym roku – samolotów FA–50 i wyrzutni Chunmoo – powiedział wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak. Szef MON otworzył w Warszawie polsko-koreańskie seminarium współpracy przemysłu obronnego. Podkreślił, że seminarium jest wyrazem dobrych relacji łączących Polskę i Koreę Południową, a ostatnie miesiące sprawiły, że relacje te „stały się jeszcze bardziej intensywne”. – W tym roku negocjowaliśmy wspólną realizację kluczowych dla bezpieczeństw Polski projektów w przemyśle zbrojeniowym. Dzięki otwartości i woli współpracy negocjacje były prowadzone w bardzo szybkim tempie, skutecznie i satysfakcjonująco dla obu stron – powiedział Błaszczak.Dodał, że ich efekty to kolejne zawierane umowy ramowe i wykonawcze. – To także fakt, że spodziewamy się dostaw z Korei czołgów podstawowych K2 i armatohaubic K9 już w tym, 2022 roku. A samolotów FA–50 oraz wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych Chunmoo już w przyszłym roku – powiedział Błaszczak. Zaznaczył, że koreański sprzęt jest zaawansowany technicznie, a także projektowany przy uwzględnieniu zagrożeń podobnych do tych, których możemy się spodziewać w Polsce. – Spełnia on nasze oczekiwania i wpisuje się w plany dalekosiężnego rozwoju Wojska Polskiego – powiedział szef MON. Jak wskazywał, dostawa każdego z wymienionych, już zakontraktowanych rodzajów sprzętu wojskowego, oznacza szeroką współpracę przemysłową na kolejnych etapach. – Grupa PGZ (Polska Grupa Zbrojeniowa – red.) szacuje, że przybliżona wartość jej udziału w projektach K2PL, K9PL i Chunmoo wyniesie ponad 60 mld zł – zaznaczył. Podkreślił, że wiele komponentów tych systemów uzbrojenia będzie pochodzić z polskiego przemysłu obronnego. Szef MON wskazywał, że współpraca koreańskiego i polskiego przemysłu na tak szeroką skalę przyniesie korzyści obu stronom. – W sytuacji ciągłego wspierania przez Polskę Ukrainy w zakresie materiałowo–sprzętowym duże znaczenie ma dla nas możliwość szybkiego zaspokajania potrzeb Sił Zbrojnych RP. Dzięki temu dokonujemy jednocześnie skokowej modernizacji wyposażenia Wojska Polskiego – powiedział Błaszczak. Szef MON Korei Płd.: Rozwój współpracy bez precedensu Do uczestników wydarzenia, które odbywa się w Warszawie list skierował koreański minister obrony. Zwracał uwagę, że obecna współpraca w przemyśle zbrojeniowym między Polską i Koreą została zapoczątkowana w maju zeszłego roku.Dodał, że Korea i Polska podpisały kontrakty łącznie na ponad 12 mld dolarów w zakresie dostaw czołgów K2, haubic K9, myśliwców FA-50 i wyrzutni rakiet Chunmoo. – Rozwinięcie współpracy w przemyśle zbrojeniowym na tak dużą skalę i w tak krótkim czasie jest osiągnięciem bez precedensu. W dążeniu do tego sukcesu rządy oby krajów otwarcie rozmawiały o swoich trudnościach, jednocześnie dokładając wszelkich starań, by wypracować obopólnie korzystne rozwiązania – stwierdził w liście koreański minister. Jak dodał, w przyszłości stosunki między Koreą i Polska w sferze obronności i przemysłu zbrojeniowego będą się dalej rozwijać.– Poza już istniejącymi obszarami będziemy dalej rozwijać współpracę w zakresie różnych systemów uzbrojenia. W dodatku nie tylko poprzez proste zakupy, ale również współpracę techniczną, wspólną produkcję, łączony marketing – wymienił. – Poprzez wielorakie działania będziemy dążyć do tego, aby przemysły obronne obu krajów rozwijały się razem – dodał koreański minister.