
Ponad rok ukrywał się 60-letni mężczyzna, który pozorując obrót między państwami unijnymi sprowadził do Polski setki ton tytoniu. Z ustaleń śledczych śląskich „pezetów” wynika, że towar trafiał do współpracujących z nim gangów tytoniowych, produkujących podrabiane papierosy. Na działalności mężczyzny Skarb Państwa miał stracić co najmniej 281 mln zł.
Ponad milion paczek nielegalnych papierosów odkryli funkcjonariusze CBŚP i KAS w jednym z magazynów w Płońsku. Podczas akcji zatrzymano osiem osób,...
zobacz więcej
– To jedna z „grubych ryb” nielegalnego biznesu tytoniowego. Przed kilku laty założył kilka firm, przez które kupował w Niemczech tytoń. Następnie eksportował go przez Polskę, do jednego z państw nadbałtyckich. Tyle tylko, że towar nie opuszczał naszego kraju – opowiada jeden ze śledczych Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach.
Po jakimś czasie, machinacje 60-latka przejrzały niemieckie służby i zabezpieczyły pewną partię towaru. Niezrażony tym „biznesmen” natychmiast otworzył kolejne firmy w Austrii, które parały się taką samą działalności jak spalone w Niemczech. W dalszym ciągu pozorowały eksport tytoniu do nadbałtyckiego państwa.
W rzeczywistości jednak, tytoń trafiał do producentów podrabianych papierosów. I w to setkach ton. Na działalności 60-latka Skarb Państwa miał stracić co najmniej 281 mln zł. Jednak wliczając to straty za sprawą działalności gangów tytoniowych rozpracowywanych przez śledczych, liczba ta może być kilkukrotnie większa.
Nawet 50 mln zł mógł stracić Skarb Państwa za sprawą gangu tytoniowego rozbitego przez CBŚP i Prokuraturę Okręgową w Poznaniu. Podczas akcji...
zobacz więcej
Mężczyzna przez ponad rok ukrywał się przed organami ścigania. Został jednak namierzony i zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Granicznej. Śledczy nie chcieli ujawnić w jakich okolicznościach doszło do jego schwytania.
Prokurator śląskiego pionu PZ Prokuratury Krajowej przedstawił zatrzymanemu zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, także przestępstw karnoskarbowych oraz prania brudnych pieniędzy uzyskanych z nielegalnych źródeł i służących do finansowania nielegalnej działalności w łącznej wysokości ponad 1,3 miliona euro – przekazał prok. Karol Borchólski z zespołu prasowego Prokuratury Krajowej.
Mężczyźnie grozi teraz do 10 lat więzienia. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy Katowice Wschód aresztował podejrzanego na trzy miesiące.