Czy znany aktor trafi za kratki? Pod koniec listopada, czyli blisko półtora miesiąca po potrąceniu motocyklisty Jerzy Stuhr ma zostać przesłuchany przez prokuraturę – informuje „Fakt”. Zdaniem tabloidu znany aktor ma usłyszeć zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Zdaniem „Faktu” Stuhr ma się stawić w prokuraturze pod koniec listopada. Zostanie przesłuchany charakterze podejrzanego i usłyszy zarzut z artykułu 178a Kodeksu karnego. „Ten paragraf mówi o prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Kara, jaka za to grozi, to grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch, chyba że sprawca był wcześniej już karany za podobne przestępstwo. Wtedy kara jest surowsza, bo jest to pozbawienie wolności od trzech miesięcy do lat pięciu” – czytamy w tabloidzieJerzy Stuhr potrącił motocyklistę Portal tvp.info jako pierwszy ujawnił, że 17 października na ul. Mickiewicza w Krakowie Stuhr jadący lexusem potrącił motocyklistę. Zamiast jednak udzielić pomocy poszkodowanemu, próbował uciec z miejsca wypadku. Kiedy został zatrzymany, policja zbadała, że aktor ma 0,7 promila alkoholu we krwi. Stuhr tłumaczył się funkcjonariuszom, że jechał dalej, bo nie zauważył kolizji. 44-letni motocyklista został trącony w rękę, niegroźnie. Zaraz po kolizji był na kontroli w szpitalu. Służby zatrzymały aktorowi prawo jazdy, a do sprawy włączyła się Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza. Jak mówił Bartosz Izdebski z krakowskiej komendy wojewódzkiej, kierowca odpowie za jazdę w stanie nietrzeźwości.