
Przed meczem z Japonią na mundialu w Katarze piłkarze niemieckiej reprezentacji zakryli sobie rękoma usta, co miało być wyrazem protestu przeciwko działaniom władz FIFA, które zabroniły nosić piłkarzom tęczowych opasek. Gest ten powieliła w TVN24 Monika Olejnik i jej polityczni goście. – Przegrali z Japończykami, ale wygrali poza boiskiem – mówiła dziennikarka. Nagranie tego wystąpienia obiegło sieć.
Kolejna sensacja na katarskim mundialu stała się faktem. Niemcy przegrały z Japonią 1:2. Podopieczni Flicka podczas prezentacji przed meczem...
zobacz więcej
W środę piłkarska reprezentacja Niemiec przegrała mecz z Japonią 1:2. Podopieczni Flicka podczas prezentacji przed meczem zakryli sobie rękoma usta.
Niemiecki związek na Twitterze wyjaśnił, że to odpowiedź na zakaz władz FIFA noszenia przez kapitanów zespołów tęczowych opasek, popierających akcję „One Love”, i groźbę sankcji. „Zakazać nam noszenia opaski, to zakazać nam mówienia. Nasze stanowisko jest jasne” – głosi komunikat.
Niespodziewanie gest Niemców na znak protestu przeciw katarskiej cenzurze zaprezentowała w TVN24 Monika Olejnik, prowadząca program „Kropka nad i". Dołączyli do niej jej goście: Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej i Krzysztof Śmiszek z Lewicy.
– W Katarze są łamane prawa człowieka. FIFA powiedziała kapitanom, że nie mogą nosić tęczowych opasek, bo będą karani. Dziś niemieccy piłkarze przegrali z Japończykami, ale wygrali poza boiskiem. Zaprotestowali przeciwko temu, co wyprawia FIFA w Katarze. Danke Deutschland! – oznajmiła prezenterka.