RAPORT

Pogarda

Ukraińcy na froncie zachwyceni polską bronią. Dostosowali ją pod amerykańskie pociski [WIDEO]

Najnowsze

Popularne

„Nie mamy czasu liczyć zabitych wrogów” – mówią żołnierze z obwodu donieckiego, zachwalając celność i wygodę pracy z polskimi haubicami Krab. Od pewnego czasu pojawiały się pogłoski o tym, że w polskiej broni wykorzystują amerykańskie pociski Excalibur. Teraz walczący na froncie żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy zademonstrowali działanie dostosowanych pod nie Krabów, których zasięg precyzyjnego rażenia wzrósł aż do 50 km. To zresztą nie wszystko.

Dołączają do Polski. Zachodni przywódcy zmieniają retorykę ws. Rosji

Rząd PiS latami ostrzegał przed Rosją i krytykował bliską współpracę z Władimirem Putinem. Na unijnych salonach uznawano to za histerię. Teraz...

zobacz więcej

W sobotę wiceszef biura prezydenta Ukrainy Andrij Sybiha wskazywał, że odnoszone w ostatnim czasie sukcesy ukraińskiej armii na froncie to także zasługa ogromnej pomocy ze strony Polski. Wymieniał przy tym między innymi „słynne Kraby, znane na całym świecie”. 

 

Pokazali, jak sprawuje się polska broń w walce 

 

W ukraińskich mediach pojawia się coraz więcej relacji z pola walki, na których żołnierze prezentują użycie haubic z Polski. 

 

– Bardzo dobrze sprawdza się w walce, już wiele razy nas uratował. Jest niezwykle celny, niezawodny, zwłaszcza jeśli chodzi o układ napędowy. Elektronika jest tutaj bezkompromisowa. Jeden pocisk – to jedno trafienie” – mówi jeden z żołnierzy o Krabie, z którym pracuje od 2019 roku. 

 

Poza celnością i precyzją ukraińskie wojsko zwraca również uwagę na wygodę tego sprzętu: jest klimatyzacja, czajnik elektryczny, ogrzewanie wnętrza. – O wiele łatwiej pracować na tej maszynie – mówi Jurij. 

 

Kraby z Polski codziennie trafiają w cele na Ukrainie 

 

– Działo samo „przyczepia się” i trafia w cele. Poza tym kaliber jest większy, to znaczy seria będzie silniejsza, zada więcej strat wrogowi. Nie mam czasu liczyć, ilu wrogów już zabitych, ile pojazdów zostało zniszczonych. Codziennie trafiamy kolejne cele – opowiadał oficer Artem. 


 

Na nagraniach widać, w jakim komforcie i ciszy – jak na warunki wojenne – pracuje załoga Kraba.


Na wyposażeniu haubic znajduje się m.in. chwalony system zarządzania walką TOPAZ, zintegrowany z nowymi typami środków rozpoznania i rażenia, w tym systemami bezzałogowymi, zapewniając dowódcom pełną kontrolę nad polem walki.


Lufa ponad dwukrotnie bardziej żywotna 

 

Z reportażu ukraińskiej telewizji „Current Time” wynika z kolei, że w Krabach wykorzystywana jest amerykańska amunicja. Chodzi o pociski precyzyjnego rażenia Excalibur kalibru 155 mm. Jak zauważają eksperci, przy zastosowaniu tych pocisków z działem o długości 52 kalibrów, donośność broni rośnie do ponad 50 km (standardowo mówi się o maksymalnej donośności Krabów rzędu 40 km). 

Co więcej, deklarowana wytrzymałość lufy Krabów określona została na 1,5 tys. strzałów. Jak jednak przyznają sami Ukraińcy, omawiana w reportażu haubica wystrzeliła już... 3,5 tys. pocisków. I nadal strzela bez zarzutu. 

 

Zobacz także: Ukraiński wiceminister obrony zapowiada: Na Krym wejdziemy w grudniu 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej