
Myślę, że jest coraz większa szansa na to, by Polska otrzymała środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) – ocenił Janusz Wojciechowski. Unijny komisarz ds. rolnictwa podkreślił, że nie ma zagrożenia dla wypłat z unijnych funduszy rolnych i spójności.
Zmasowany rosyjski atak rakietowy na Ukrainę może mieć pewien odłożony skutek w postaci zwiększonej migracji, z którą być może będziemy musieli...
zobacz więcej
Komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski w rozmowie z PAP był m.in. pytany o to, czy do Polski trafią środki w Krajowego Planu Odbudowy. Obecnie są one blokowane przez Komisję Europejską. W piątek na temat KPO w Brukseli rozmawiał z komisarzem ds. sprawiedliwości Didierem Reyndersem oraz wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Vierą Jourovą polski minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk. W przyszłym tygodniu rozmowy na ten temat będą kontynuowane na poziomie roboczym.
Czytaj także: Niemcy nie zablokują rozporządzenia gazowego UE. Polska zrealizowała wszystkie swoje postulaty
Wojciechowski podkreślił, że misja Szynkowskiego vel Sęka jest bardzo ważna. Dodał, że jego zdaniem rozmowy przybliżają Polskę i Komisję do zakończenia sprawy, to znaczy uruchomienia wypłat z KPO. – Myślę, że jest coraz większa szansa na wypłatę środków z KPO. Jestem optymistą, jeśli chodzi o wynik tych rozmów – ocenił. Według komisarza, środki z KPO są bardzo ważne dla całej gospodarki, w tym także dla polskiego rolnictwa – w szczególności przetwórstwa.
Czytaj także: Ukraiński koncern będzie produkował uzbrojenie z państwami NATO, w tym z Polską
Komisarz ds. rolnictwa odnosząc się do rozbieżności między polskim rządem, a Komisją Europejską ws. KPO, powiedział, że nazwałby to bardziej dialogiem niż sporem. Przypomniał, że polski KPO został przyjęty przez Komisję 1 czerwca br., później został zatwierdzony też przez Radę.
Zdarzenie w Przewodowie pokazuje nam, że zagrożenie, które Rosjanie stworzyli na Ukrainie jest realnym zagrożeniem także dla państwa polskiego,...
zobacz więcej
Wojciechowski przyznał, że wątpliwości Komisji dotyczą tego, czy wszystkie tzw. kamienie milowe zostaną spełnione, a to jest jeden z elementów wypłaty środków. – W moim przekonaniu Polska spełnia także w zakresie praworządności warunki, które pozwalają na wypłatę funduszy odbudowy. Nie wszyscy podzielają ten pogląd. Myślę, że jest potrzeba objaśniania tego, co się dzieje w Polsce z reformą sądownictwa. Nie dla wszystkich są to sprawy w pełni jasne – powiedział europarlamentarzysta.
Czytaj także: Protestujący Irańczycy podpalili rodzinny dom Chomeiniego
Unijny komisarz zapewnił ponadto, że wbrew różnym doniesieniom, środki w nowej perspektywie finansowej z Funduszu Spójności, czy Wspólnej Polityki Rolnej, nie są zagrożone. – Polska spełnia wszystkie warunki, żeby otrzymywać i fundusze rolne, i fundusze spójności. Dyskusja dotyczy tylko funduszy z KPO – zaznaczył.
Czytaj także: Jest porozumienie ws. budowy europejskiego myśliwca
Odnosząc się do funduszy rolnych, komisarz przypomniał, że polscy rolnicy już od października 2020 r. korzystają z budżetu UE na nową perspektywę. Dodał, że Polska jako jeden z pierwszych krajów ma też zatwierdzony przez KE Plan Strategiczny dla WPR na lata 2023-2027. Jego budżet wynosi ponad 25 mln euro. Według Wojciechowskiego, polski Plan Strategiczny jest „bardzo dobry” i kieruje on bardzo duże środki na wsparcie rolników i hodowców.
Priorytetem naszego rządu jest bezpieczeństwo, w związku z tym rozwijamy Wojsko Polskie, nakłady finansowe na zwiększenie liczebności wojska i...
zobacz więcej
Wojciechowski przypomniał, że na tzw. dobrostan zwierząt, czyli na poprawę warunków hodowli zwierząt, Polska zamierza wydać 1,7 mld euro. – To jest więcej niż cała UE; 27 krajów wydało na dobrostan zwierząt w poprzednich siedmiu latach – zauważył.
Czytaj także: Finlandia odgradza się od Rosji. Są szczegóły budowy zapory na granicy
W ramach Planu Strategicznego wsparcie przewidziane jest również na tzw. rolnictwo węglowe. Chodzi m.in. o ograniczenie emisji CO2, zatrzymywanie go w glebie. Wojciechowski podkreślił, że rolnicy otrzymają dodatkowe środki za stosowanie dobrych praktyk polegających np. na: mieszaniu słomy z glebą po żniwach, uprawie bezorkowej, stosowaniu mniejszej ilości nawozów, czy stosowanie obornika jako alternatywny dla nawozów chemicznych.
Czytaj także: Tajna umowa Izraela z krajem NATO. Chodzi o dostarczanie broni Ukrainie
Komisarz poinformował, że w najbliższych tygodniach Komisja opublikuje projekt rozporządzenia, które pozwoli certyfikować dobre praktyki rolnicze i płacić rolnikom za ich stosowanie poza funduszami przeznaczonymi na WPR.