
28 października w wieku 65 lat Zmarła Kymberly Herrin, aktorka i modelka znana z filmu „Pogromcy duchów”, kilku teledysków rockowych zespołów oraz dwóch sesji okładkowych dla „Playboya”. Przyczyna jej śmierci nie została ujawniona.
Nie żyje Jerzy Połomski. Wybitny piosenkarz i aktor zmarł w wieku 89 lat – poinformowała menadżerka artysty. Przez ponad 60 lat na scenie...
zobacz więcej
Choć Kymberly Herrin odeszła 28 października, dopiero teraz wiadomość o jej śmierci ukazała się w dzienniku „Santa Barbara News–Press”. W notce pojawia się informacja, że gwiazda zmarła w spokoju w swoim domu w Santa Barbara.
Rodzina Herrin nie nagłaśniała wiadomości o śmierci. Siostrzenica aktorki Theresa Ramirez umieściła tylko na swoim Facebooku zdjęcie, na którym Kymberly pozuje ze swoimi dwiema siostrami. Ramirez w podpisie stwierdziła, że wszystkie trzy siostry już nie żyją.
Kinomani mogą pamiętać Herrin z roli w „Pogromcach duchów”. Zagrała w nim zmysłową zjawę, która nocą unosi się nad łóżkiem śpiącego doktora Raymonda Stantza. Zaliczyła też epizodyczne role w filmach „Gliniarz z Beverly Hills II”, „Miłość szmaragd i krokodyl”, „Wykidajło” oraz „Zapach pieniędzy”. Pierwszoplanową rolę grała za to w magazynie „Playboy”, na okładce którego gościła dwukrotnie – w numerze z września 1982 roku i września 1983 roku. Co ciekawe, we wspomnianym „Gliniarzu z Beverly Hills II” wcieliła się właśnie w modelką „Playboya”.
Dzięki sesji do tego magazynu na Kymberley Herrin zwrócili uwagę muzycy zespołu ZZ Top i zaproponowali jej występ w teledyskach do piosenek „Legs” i „Sleeping bag”. Później aktorka zagrała też w klipie do utworu „Exposed” grupy Kiss.