Na terenie powiatu hrubieszowskiego doszło do eksplozji, która doprowadziła do śmierci dwóch obywateli Polski – potwierdził we wtorek wieczorem rzecznik rządu, odnosząc się do wybuchu w miejscowości Przewodów. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera poinformował, że Andrzej Duda rozmawiał z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego. Weryfikowane jest też czy zachodzą przesłanki do użycia artykułu 4 NATO. Jednocześnie przekazano, że Polska podnosi gotowość bojową niektórych jednostek na terenie kraju.
Rosyjska delegacja niespodziewanie we wtorek opuściła szczyt G20 na Bali, gdzie spotykają się światowi przywódcy. Siergiej Lawrow, który kierował...
zobacz więcej
W miejscowości Przewodów na Lubelszczyźnie, blisko granicy z Ukrainą, doszło do eksplozji, w których zginęły dwie osoby. W tym samym czasie Rosja prowadziła zmasowany atak na terytorium Ukrainy z użyciem około 100 pocisków.
Polska podwyższa gotowość bojową wojska i innych służb – powiedział rzecznik rządu Piotr Mueller po posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów do spraw Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. Rzecznik rządu podkreślił, że trwają też weryfikacje związane z zapisami traktatów NATO.
Chodzi o art. 4 NATO, który brzmi: „Strony będą się wspólnie konsultowały, ilekroć, zdaniem którejkolwiek z nich, zagrożone będą integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo którejkolwiek ze Stron”.
To właśnie uruchomienie tego artykułu – poinformował na wieczornej konferencji szef BBN – rozważają obecnie polskie władze. – Jesteśmy w kontakcie z sojusznikami i spodziewamy się rozmowy ze stroną amerykańską – podkreślił minister Jacek Siewiera.
Na temat sytuacji prezydent Andrzej Duda rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, który złożył kondolencje z powodu śmierci dwóch polskich obywateli. „NATO monitoruje sytuację, a Sojusznicy ściśle się konsultują. Ważne, aby ustalić wszystkie fakty” – podkreślił Stoltenberg we wpisie na Twitterze.
Zobacz także: Pentagon skomentował wybuchy na Lubelszczyźnie przy granicy z Ukrainą [WIDEO]