Na razie brak potwierdzenia czy chodzi o rosyjskie rakiety. W miejscowości Przewodów na Lubelszczyźnie, gdzie we wtorek doszło do eksplozji, jest reporter TVP Info, który relacjonuje sytuację i działania służb. W wybuchu zginęły dwie osoby. Według pojawiających się, choć niepotwierdzonych informacji, to rosyjskie pociski spadły na Polskę. W związku z zaistniałą sytuacją kryzysową premier Mateusz Morawiecki w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą zarządzili spotkanie w BBN – powiedział we wtorek wieczorem dziennikarzom rzecznik rządu Piotr Müller.„Nie publikować niesprawdzonych informacji”Dodał, że „wszelkie informacje, które zostaną dzisiaj przedstawione na Komitecie, zostaną później przekazane, jeżeli to będzie możliwe w jak najszerszym zakresie państwu do wiadomości opinii publicznej”.Zaapelował, by do tego czasu nie publikować niepotwierdzonych informacji: „my będziemy je komentować i informować o nich po posiedzeniu, które się teraz właśnie odbędzie, po przedstawieniu właściwych informacji przez służby, które o tych wydarzeniach poinformują”.Zobacz także: Zaskakująca decyzja rosyjskiej delegacji na szczycie G20. Ławrow dosłownie odleciał Na spotkanie przybyli m.in. szef MSWiA Mariusz Kamiński, szef MSZ Zbigniew Rau, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, a także Dowódca Operacyjnych Rodzajów Sił Zbrojnych oraz Komendant Główny Policji.Eksplozje przy granicy z UkrainąDwie osoby zginęły w wybuchu w miejscowości Przewodów w powiecie hrubieszowskim. – Do zdarzenia doszło około godziny 15.40, na wadze najazdowej, gdzie ciągniki wjeżdżają z towarami – powiedział Radiu Lublin dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie. Na miejscu pracują policjanci i inne służby.